Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Samica jenota szukała jedzenia, trafiła do weterynarza w Piotrkowie

Aleksandra Tyczyńska
Jenot szukał jedzenia, trafił do weterynarza w Piotrkowie
Jenot szukał jedzenia, trafił do weterynarza w Piotrkowie Dariusz Śmigielski
Młoda, dzika samica jenota trafiła do kliniki weterynaryjnej Zbigniewa Skrzeka w Piotrkowie Trybunalskim, po tym jak w Kruszowie (pow. łódzki wschodni) niebezpiecznie zbliżyła się do domostw w poszukiwaniu pożywienia. O interwencję zwróciła się właścicielka posesji.

Jenot szukał jedzenia, trafił do weterynarza w Piotrkowie

Samica jenota prawdopodobnie zbyt wcześnie wybudziła się z zimowego letargu i - nie mogąc znaleźć pożywienia w lesie - zbliżyła się do domostw w Kruszowie. Odebrał ją właśnie lekarz weterynarii Zbigniew Skrzek z Piotrkowa.

- Nie jest agresywna. Jest zdrowa, ale wygłodniała, na początek pochłonęła kanapkę z serem - mówi Zbigniew Skrzek apelując, by w takich przypadkach nie dotykać samemu dzikiego zwierzęcia, tylko dzwonić po pomoc do straży miejskiej, policji, albo kliniki weterynaryjnej.

Samica pozostanie w piotrkowskiej klinice na kilkunastodniowej obserwacji pod kątem wścieklizny, a potem może trafić do osady w Kole, gdzie mieści się ośrodek rehabilitacji dzikich zwierząt.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto