Remont porodówki oznacza przebudowę istniejącej sali. Dzisiejsze przepierzenia oddzielające trzy łóżka porodowe zastąpią ścianki gwarantujące każdej rodzącej intymność.
Bardziej intymnie będzie także na salach wyremontowanego oddziału ciąży powikłanej i ginekologicznego. Po remoncie, pokoje będą maksymalnie 3-osobowe, większość z bezpośrednim dostępem do toalet.
- Jeszcze nie wiem, czy toalety będą jedna na salę, czy np. jedna toaleta na dwie sale - przyznaje Marek Konieczko, dyrektor SSW. Oprócz pachnących nowością łazienek, komfort pacjentkom poprawią nowe łóżka i wyposażenie sal w darmowe telewizory LCD. Takie same umilają czas pobytu w szpitalu pacjentkom oddziału porodowego i noworodków, który został wyremontowany w ubiegłym roku.
Tam jednak remont nie objął toalet, ze względów architektonicznych nie można było ich połączyć z salami. Teraz za to zostaną wyremontowane, ich stan w ankietach pacjentki wytykały placówce.
Remont porodówki i oddziału ma być wykonany jeszcze w tym roku. Dyrektor Konieczko chce, żeby mimo ogólnych utrudnień, i oddział, i sala porodowa, pracowały normalnie.
- Nie chcę niczego zamykać - mówi, przyznając, że warunki mogą być bardziej "polowe", co nie znaczy gorsze niż obecnie.
Oprócz 400 tys. zł niedawno szpital dostał z Urzędu Marszałkowskiego 1 mln 100 zł na sprzęt anestezjologiczny.
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?