Na razie wspierających jest 40 osób. Przekazali oni na rzecz organizacji imprezy łącznie niecałe 3 tys. zł. Do 20 tysięcy złotych zostało jeszcze sporo, ale Bartosz Gumulec, dyrektor artystyczny festiwalu nie traci optymizmu, że pieniądze się znajdą.
Publiczna, prowadzona w internecie zbiórka zaczęła się we wrześniu. Organizatorzy "Trybunałów Kabaretowych" sięgnęli po crowdfunding, gdy okazało się, że nie mogą liczyć na wszystkich dotychczasowych sponsorów.
- Okazuje się, że w Piotrkowie jest coraz więcej imprez kulturalnych, a grupa sponsorów się nie powiększa - mówi Gumulec. Jak dodaje, gdy w wakacje, na ostatniej prostej organizacji kolejnej edycji festiwalu, wiadomo już było, że pieniędzy zabraknie, organizatorzy zamiast ograniczać program, zaczęli szukać nowych możliwości na domknięcie budżetu.
- Musieliśmy zacząć myśleć inaczej, to wymaga kreatywności, dużego zaangażowania i innych sposobów dotarcia do publiczności w Polsce - dodaje Bartosz Gumulec.
Cała kampania prowadzona jest na stronie internetowej "Polak potrafi". Tam można zadeklarować wsparcie dla imprezy dostając w zamian określone bonusy i gadżety, np. plakaty, płyty dvd z imprezy, autografy kabaretów, wejściówki na lekcje salsy, imienne pozdrowienia ze sceny, zaproszenia na wybrany koncert czy - za wpłatę 4 tysięcy złotych lub więcej - m.in. vipowskie zaproszenie na bankiet Trybunałów i bilet z noclegiem na koncert w ramach Lidzbarskich Wieczorów Humoru i Satyry.
- Nikt nic nie traci, bo jeżeli nie zbierzemy w ten sposób wymaganej kwoty, to wszystkie dokonane wpłaty zostaną zwrócone, przelane na konta osób, które nas wsparły - podkreśla dyrektor festiwalu.
Zbiórka na Trybunały trwa do 16 października. Impreza startuje tego samego dnia.
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?