Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ucieczka z piotrkowskiej komendy. Prokuratura umorzyła śledztwo

Aleksandra Tyczyńska
Kiedy doszło do ucieczki skutego kajdankami młodego sprawcy rozboju, w budynku piotrkowskiej komendy policji trwał jeszcze remont
Kiedy doszło do ucieczki skutego kajdankami młodego sprawcy rozboju, w budynku piotrkowskiej komendy policji trwał jeszcze remont Dariusz Śmigielski
Sprawca rozboju wykorzystał moment potknięcia się policjanta i zbiegł z komendy. Prokuratura umorzyła śledztwo w tej sprawie.

Prokuratura Rejonowa w Bełchatowie umorzyła śledztwo w sprawie ewentualnego niedopełnienia obowiązków przez dwóch funkcjonariuszy piotrkowskiej komendy policji, którym uciekł 23-letni sprawca rozboju. Śledczy stwierdzili pewne nieprawidłowości w postępowaniu policjantów, ale uznali, że nie wypełniały one znamion przestępstwa.

Do zdarzenia doszło na początku stycznia tego roku. Kiedy policjanci dotarli do komendy z zatrzymanym 23-latkiem, który wraz ze starszym kolegą dopuścił się brutalnego rozbooju na starszej, zniedołężniałej kobiecie, jeden z nich poszedł załatwiać formalności. To właśnie temu policjantowi, który pozostał, 23-latek zdołał uciec.

Wersji samego zdarzenia było kilka. W pierwszej, że skuty kajdankami 23-latek w przedsionku komendy odepchnął policjanta i po prostu wybiegł. W kolejnej, że zdołał przeskoczyć tak, że ręce skute kajdankami miał z przodu. W jeszcze innej, nieoficjalnej wersji - że poprosił o poluzowanie kajdanek i dzięki temu zdołał wyswobodzić jedną rękę, po czym poturbować policjanta i uciec. Wreszcie - i ta wersja została przyjęta, jako pewna i ostateczna - że 23-latek wykorzystał moment, kiedy policjant, który miał nad nim pieczę, potknął się na schodach, przełożył ręce do przodu i uciekł. Kiedy policjant rzucił się w pogoń za nim, młody rozbojarz uderzył go i odepchnął.

23-latek był poszukiwany listem gończym i został zatrzymany 6 stycznia. W związku z tym, że był już poszukiwany do odbycia wcześniej orzeczonej kary, trafił do zakładu karnego.

- Okoliczności, w których doszło do samouwolnienia się zatrzymanego zostały dokładnie zbadane - mówi Piotr Grochu-lski, prokurator rejonowy w Bełchatowie, wyjaśniając, że nie każde niedopełnienie obowiązków służbowych można traktować jako przestępstwo. Stąd też decyzja o umorzeniu śledztwa.

Czytaj także Uciekł z piotrkowskiej komendy w kajdankach

Wcześniej już swoje wewnętrzne postępowanie zakończyła piotrkowska komenda. Obydwaj policjanci zostali uznani za winnych - w stosunku do jednego odstąpiono od ukarania, a drugi dostał karę nagany. W obydwu przypadkach wiązało się to też z konsekwencjami finansowymi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto