770 zł - tyle pieniędzy udało się zebrać do tej pory w ramach akcji pomocy, którą dla uczestników Majdanu organizuje piotrkowska fundacja. W ubiegłym tygodniu pieniądze zostały przekazane Anatolijowi Lasheckiemu, jednemu ze współorganizatorów Majdanu na Ukrainie. Na miejscu ma on dokonać zakupu wszystkich rzeczy dla potrzebujących. - Na razie wpływają tylko pieniądze, żadnych leków nie dostaliśmy - mówi Olga Kwiatkowska z Fundacji Niedaleko. - Mamy nadzieję, że jeszcze więcej osób przyłączy się do akcji - dodaje.
Ze względu na kłopoty na granicy przy przewozie darów zdecydowano, że najlepszą formą pomocy będzie właśnie zbiórka pieniędzy na ciepłą odzież i koce, które można kupić na miejscu bez obawy o ich konfiskatę.
Pieniądze można przekazywać na konto fundacji na numer bankowy 86 2490 0005 0000 4520 5386 5675 z dopiskiem "Wolność na Majdanie!". Można także nadal przynosić lekarstwa, przed tym sprawdźmy najpierw datę ich spożycia. Najbardziej potrzebne są środki przeciwbólowe i wzmacniające oraz witaminy.
Czytaj także Zbióka pieniędzy w Piotrkowie dla Majdanu
Sytuacja na Ukrainie wciąż jest daleka od osiągnięcia porozumienia. Uczestnicy Majdanu protestują już od niespełna osiemdziesięciu dni. Przeciwnicy ekipy prezydenta Wiktora Janukowycza kilka dni temu znów licznie zgromadzili się na Majdanie Niepodległości w Kijowie na pierwszym od dwóch tygodni wiecu. Swoją solidarność z demonstrantami wyraził m.in. Witalij Hruszewski, deputowany rządzącej Partii Regionów.
Dzień wcześniej liderzy opozycji uczestniczyli w Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, na której, jak twierdzą, uzyskali obietnice od Zachodu dotyczące pomocy przy zażegnaniu kryzysu.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?