Bez ściemniania. Darmowy autobus ulicami mego miasta mknie

Ekspertyzy i opracowania studialne leżą po szufladach. Skoro do budżetowych i wiecznie deficytowych autobusów ratusz dopłaca rokrocznie miliony, to może - kierując się względami społecznymi, ekonomicznymi i ekologicznymi - wprowadzić u nas bezpłatną komunikację?

Owszem, na dotacje dla spółki MZK, która uskarża się na brak pasażerów i wozi powietrze, magistrat będzie musiał wtedy wysupłać jeszcze większe kwoty, ale w ogólnym rozrachunku powinny to być wielorakie oszczędności. Nie tylko w złotówkach. Dzięki darmowym przejazdom wielu z nas przesiądzie się ze swych aut do autobusów.

Nierealne? Ależ 60-tysięczne Żory takie racjonalne rozwiązanie na swoich 12 liniach właśnie wprowadzają. Zaś w maju ub.r. na częściowo bezpłatną komunikację miejską przystała 45-tysięczna Nysa i tam autobusami za darmo podróżują kierowcy, którzy zrezygnują z poruszania się po mieście swymi autami. By jechać za darmo, trzeba mieć przy sobie ważne prawo jazdy i dowód rejestracyjny pojazdu. Zyski? Mniejsze korki i poprawa jakości życia w związku z mniejszym hałasem i emisją spalin. A od stycznia tego roku darmową komunikacją miejską cieszą się mieszkańcy Tallina w Estonii.

XV Interakcje zakończone. Nie mam nic przeciwko ruletce, piciu piwa i wódki, rozbijaniu talerzy i takim dziełom, jak ten artystyczny film o załatwianiu potrzeb fizjologicznych podczas jazdy pociągiem. Cieszy mnie, iż najlepsze tradycje fekalne tego festiwalu zostały i w tym roku podtrzymane. Tak samo, jak i wątek depilacyjny, ale z tą różnicą, że tym razem artystka nie ogoliła sobie publicznie krocza, lecz włosy pod pachami i na nogach. I nie maszynką, ale brzytwą. Po czym, z braku nocnika, nasikała do kasku... własnoręcznie ukręconym z kiecki penisem.

Rozumiem nawet, że dla kogoś nie jest dziełem sztuki ołtarz Wita Stwosza, tylko wyczyny starego masochisty, poprzyszczypywanego klamerkami do bielizny. Tylko, dlaczego to wszystko w miejskich obiektach kultury i za pieniądze podatników?!

Cud ozdrowieńczy! Parkujący na kopertach dla niepełnosprawnych przewodniczący rady Błaszczyński, przepedałował trasę Piotrków - Wolbórz - Piotrków! Lekarzu, ulecz się sam?!