Obecna jest za droga dla utrzymującego ją starostwa i za duża dla dzieci, których - według nowej ustawy o wspieraniu rodziny i opieki zastępczej - w placówce będzie mogło być maksymalnie 14.
Czy jednak wychowankowie domu dziecka przeprowadzą się na ul. Milejowską, zależy od wielu czynników, m.in. przyszłorocznego naboru do liceum i przedłużenia dzierżawy pomieszczeń ZSP przez gminę. Obecnie parter i piętro zespołu zajmuje sulejowska podstawówka, ale niewykluczone, że wraz ze zmniejszającą się liczbą uczniów, szkoła wyprowadzi się z dotychczasowej siedziby.
- Jeszcze nie wiadomo, czy przedłużą dzierżawę - przyznaje Stanisław Ból, dyrektor ZSP, dodając, że choć tegoroczny nabór do jego szkoły był słaby, to niewykluczone, że przyszłoroczny będzie dużo lepszy.
W przypadku przeprowadzki, obecna siedziba domu dziecka poszłaby pod młotek.
- Myślę, że biorąc pod uwagę lokalizację i otoczenie, ze sprzedażą nie byłoby problemów. Tam może być np. jakiś hotel - mówi Ireneusz Czerwiński, szef Rady Powiatu.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
