W Sądzie Rejonowym w Piotrkowie odbyła się kolejna rozprawa w procesie byłej dyrektorki szkoły podstawowej w Moszczenicy i - jak się okazuje - prawdopodobnie ostatnia w tej instancji. Sąd po przesłuchaniu 30 świadków przyjął inną, niż prokuratura kwalifikację czynów, o które oskarżana jest Agnieszka D. Uznał, że nie doszło do przestępstwa urzędniczego, czyli wykorzystania swojej służbowej pozycji do osiągnięcia korzyści majątkowej, a do oszustwa. W takim wypadku suma dochodzonych od oskarżonej roszczeń sumuje się i przekracza kompetencje sądu rejonowego. W związku z tym sprawę miałby przejąć Sąd Okręgowy w Piotrkowie. Decyzja zapadnie w ciągu tygodnia, w czasie którego zarówno strona oskarżenia jak i obrońca mogą złożyć zażalenie.
Sąd zgodził się ponadto na kolejny wniosek obrońcy oskarżonej i zdecydował się zwolnić, po ponad roku Agnieszkę D. z aresztu. Do 6 lipca musi ona wpłacić kaucję w wysokości 50 tys. zł. Ma ponadto zakaz opuszczania kraju i dozór policji.
Czytaj także:
Ruszył proces byłej dyrektorki
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
