Do ostatniego zdarzenia doszło 29 listopada przed północą na jednym z dużych piotrkowskich osiedli. Młoda, 21-letnia kobieta wracała z pracy i nie spodziewała się, że zostanie zaatakowana tak blisko swojego domu, praktycznie tuż pod drzwiami...
Jak wynika z akt prowadzonego przez prokuraturę postępowania, gwałciciel wbiegł za kobietą do klatki schodowej, gdzie ją zaatakował, m.in. popchnął i przewrócił. Potem - stosując przemoc i zatykając usta - wyciągnął kobietę na zewnątrz budynku, przewrócił w krzaki i przytrzymując za ręce próbował zgwałcić. 21-latka wyrywała się i próbowała krzyczeć. Jej wołanie o pomoc usłyszeli czekający na córkę domownicy. Ruszyli jej na pomoc, cospłoszyło sprawcę.
Gwałciciel zbiegł, ale 21-latka wymagała pomocy lekarskiej - była bardzo roztrzęsiona.
3 grudnia zostało w tej sprawie wszczęte śledztwo, które nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie. - Jest ono prowadzone w kierunku usiłowania, przy użyciu przemocy, doprowadzenia kobiety do poddania się innej czynności seksualnej - mówi Dorota Mrówczyńska, prokurator rejonowy w Piotrkowie.
Jak się okazuje, w ciągu kilku ostatnich miesięcy w Piotrkowie - na osiedlach - doszło do kilku podobnych ataków na młode kobiety, a jedno z czterech prowadzonych postępowań dotyczy gwałtu, nie usiłowania. Do tego zdarzenia doszło ok. godz. 2 w nocy, w październiku na osiedlu przy ul. Belzackiej. Ofiara ma 25 lat, sprawca zbiegł.
Następne dwa przypadki to usiłowania - do jednego doszło w lipcu przy ul. Poprzecznej, a do kolejnego w październiku przy ul. Łódzkiej. Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi w każdej sprawie czynności operacyjne, ale żadna ze służb nie chce się wypowiadać ani na temat okoliczności ataków, ani tego, czy są jakieś podobieństwa w działaniu sprawcy lub sprawców.
Jak podkreśla Dorota Mrówczyńska, na razie w żadnej ze spraw nikogo nie zatrzymano. Od czasu ostatniej napaści na kobietę nie doszło też do kolejnego takiego przypadku.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?