Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Karta „Panna Cukrzyca” w Biedronce wzbudza kontrowersje wśród rodziców małych diabetyków

Karolina Wojna
Karta „Panna Cukrzyca” w Biedronce to kolejna akcja marketu obok Gangu Świeżaków
Karta „Panna Cukrzyca” w Biedronce to kolejna akcja marketu obok Gangu Świeżaków Archiwum Nasze Miasto
Karta „Panna Cukrzyca” w Biedronce wzbudza kontrowersje wśród rodziców małych diabetyków, którzy domagają się jej wycofania z nowej akcji Biedronki. Ich zdaniem karta naraża ich dzieci na dyskryminację i dokuczanie ze strony rówieśników.

„Panna Cukrzyca to skryta złośnica. Uwielbia słodkości i tłuste przyjemności. W organizmie cicho przyczajona osłabia nas niezauważona” - to wierszyk, opis jednej z kart nowej odsłony akcji Biedronki - „Gang Świeżaków Świątecznie”. Karta ma ujemną moc - minus 42 punkty. Niewinna, wydawałoby się zabawa, wprowadzona w celu promocji zdrowej żywości, już zbiera negatywne skutki i komentarze. Gorzki efekt karty odczuli rodzice małych diabetyków i same dzieci. Karta nie rozróżnia typów cukrzycy - cukrzycy nabytej w wyniku złej diety od cukrzycy typu 1, autoimmunologicznej.

- Nie ma w Polsce cukrzycy typu 2 u dzieci, są tylko dzieci z typem 1 - podkreśla Monika Zamarlik, prezes Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pomocy Dzieciom i Młodzieży Chorym na Cukrzycę, która po interwencjach rodziców zwróciła się do właściciela sieci Biedronka - firmy Jeronimo Martins Polska - o wycofanie kontrowersyjnej karty.

Dzieci już płaczą

- Moja młodsza córka, której tłumaczę, że z tą chorobą da się żyć, odkąd zobaczyła tę kartę uważa, że jej choroba jest najgorsza na świecie, paskudna, brzydka - mówi oburzona Monika Ochab z Krakowa, mama 5-letniej „słodkiej” Oli. Informacje o karcie przyniosła ze szkoły starsza córka, która już usłyszała od kolegów, że jej siostra „żarła słodycze” i dlatego jest chora.

- Nie zgadzam się na przyklejanie mojemu dziecku etykiety. Rodzicom cukrzyków jest wystarczająco ciężko. Jesteśmy na skraju wytrzymałości, a tu jeszcze taka bezmyślna akcja.

Forum rodziców małych diabetyków kipi. Rodzice przerzucają się komentarzami i przykładami reakcji ich dzieci na nową zabawę sieci Biedronka.

Rodzice do karty podeszli bardzo emocjonalnie. - Walczymy o to, żeby nasze dzieci żyły w miarę normalnie, nie czuły się gorsze, a przez tę kartę tak może być. Syn jest teraz przeziębiony, nie chodzi do przedszkola, ale nie wiem, jak go przygotować - mówi Marzena Stypuła - Gołąb z Pszczyny, administratorka jednego z forów rodziców dzieci z cukrzycą typu 1. Jak podkreśla, akcja promująca zdrową żywność jest pozytywna, ale ktoś nie do końca ją przemyślał, umieszczając na karcie cukrzycę bez żadnego wyjaśnienia. - Jest za to okropny wierszyk i rysunek. Co by było, gdyby na tej karcie umieszczono raka?

Wycofajcie kartę

Po licznych mejlach i telefonach do federacji od wzburzonych rodziców, prezes Monika Zamarlik skierowała do firmy Jeronimo Martins pismo z prośbą o wycofanie z obrotu „Panny Cukrzycy”.

- W społeczeństwie nie ma wystarczającej świadomości, że cukrzyca typu 1 i 2 to dwie różne choroby, o różnym przebiegu, leczeniu, a przede wszystkim przyczynie zachorowania - argumentuje Monika Zamarlik. - Karta „Panna Cukrzyca” może sprawić, że dzieci z cukrzycą typu 1 będą dyskryminowane i stygmatyzowane, a ich choroba będzie łączona ze złym odżywianiem.

Reakcja sieci na interwencję było zamieszczenie na stronie akcji, w opisie gangu Pana Choróbki - małym drukiem informacji, że karta ma na celu „wskazanie zagrożenia związanego z nadmiernym spożyciem cukru i źle zbilansowanej diety” (...) oraz „ustrzec dzieci przed nadużywaniem słodyczy”. Zdaniem rodziców, taki komunikat, który „trzeba z lupą czytać” nie uchroni ich dzieci, bo np. wielu przedszkolaków, a to do nich skierowana jest zabawa, jeszcze nie czyta.

Wielu rodziców zaczyna głośno rozważać kwestię pozwania sieci do sądu. Zdaniem mecenasa Jana Wrońskiego z Sopotu, który jest tatą małego diabetyka, treść karty prowadzi do dyskryminacji z uwagi na niepełnosprawność, a także do naruszenia dóbr osobistych dzieci. Dodaje, że sprawą powinna się zająć Komisja Etyki Reklamy, Rzecznik Praw Obywatelskich, Rzecznik Praw Dziecka oraz Pełnomocnik Rządu ds. Równego Traktowania.

Stanowisko Biedronki
(...) Ubolewamy, że informacje zawarte na jednej z kart mogą być interpretowane w sposób odmienny od zamierzonego. Głównym zadaniem wspomnianej karty jest ostrzeżenie dzieci przed nadużywaniem słodyczy, co może prowadzić do cukrzycy typu 2, która stanowi obecnie około 90 - 95 proc. wszystkich przypadków tego schorzenia (za: „Praktyczny Podręcznik Dietetyki” - redaktor naukowy prof. dr hab. n. med. Mirosław Jarosz) i rozwija się najczęściej na skutek czynników środowiskowych. Informacje zawarte w karcie nie mają jednak charakteru publikacji naukowej i nie mają na celu wyczerpującego przedstawienia choroby, jaką jest cukrzyca, a jedynie wskazanie zagrożenia związanego z nadmiernym spożyciem cukru i źle zbilansowaną dietą.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto