Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kłopot spadł z nieba

(kp)
Sławomir Gadomski mierzy ilość wody zebranej z deszczomierza	Fot. Dariusz Śmigielski
Sławomir Gadomski mierzy ilość wody zebranej z deszczomierza Fot. Dariusz Śmigielski
Prognoza pogody dla rejonu Piotrkowa i Sulejowa jest obiecująca. Mieszkańcy miejscowości nad Pilicą mają nadzieję, że skończą się ich zimowe problemy z rzeką.

Prognoza pogody dla rejonu Piotrkowa i Sulejowa jest obiecująca. Mieszkańcy miejscowości nad Pilicą mają nadzieję, że skończą się ich zimowe problemy z rzeką. Grudzień był trudnym miesiącem dla ludzi zamieszkujących brzegi Pilicy. Rzeka wdarła się na posesje, a jej zmrożone wody tworzyły istne ślizgawki wokół domów. Powszechna stała się obawa o to, czym rzeka zaskoczy w styczniu...

Stacja hydrologiczno-meteorologiczna w Sulejowie na bieżąco kontroluje zarówno stan rzeki, jak i opady. Jak dotąd, największy atak zimy zanotowano w grudniu. O jego silne nie zadecydowała jednorazowa wielkość opadów, ale ich systematyczność.

– Analizując opady śniegu pod koniec grudnia widać, że nie były to wielkie ilości, ale gromadzące się z dnia na dzień – wyjaśnia Sławomir Gadomski, hydrolog z sulejowskiej stacji. – Na przykład do 20 grudnia średni opad wyniósł około 2 milimetrów. Następnego dnia były to ilości śladowe, dwa dni później około 1 mm, ale już 23 grudnia, w jednej z miejscowości w dorzeczu Pilicy, spadło 8,5 milimetra. W Wigilię zanotowano opad w granicach 3-4 mm, w pierwszy dzień świąt zaś wręcz minimalny. Ponieważ jednak były to opady systematyczne, śnieg po prostu gromadził się.
Największy styczniowy opad miał miejsce w drugi dzień nowego roku. Spadło wtedy 10-11 mm śniegu. Jak podkreśla hydrolog, inaczej wygląda to w miastach, inaczej na terenach odkrytych, gdzie wiatr przenosił śnieżny puch tworząc zaspy.

Pokrywa śnieżna wyliczona jest dla poszczególnych miejscowości. W Sulejowie jest to 20 cm, w Przedborzu – 18, w Spale – około 24 centymetrów. Przoduje Piotrków, gdzie ulice zalega warstwa około 32 cm śniegu.

W górze rzeki, w rejonie miejscowości Silniczka, warstwa śniegu osiąga 16 cm, a w miejscowości Pilica leży około 34 cm białego puchu. Wszystko to, podobnie jak temperatury, ma swoje znaczenie.

– Na razie nie zapowiadają się większe problemy – mówi Sławomir Gadomski. – Lustro utrzymuje się poniżej stanu ostrzegawczego, który wynosi w tym rejonie 360 cm – pomiar wskazuje obecnie 274 centymetry. W Sulejowie, gdzie stan alarmowy wynosi 230 cm, lustro wody utrzymuje się na poziomie 178 cm, podczas gdy stan ostrzegawczy wynosi 180 centymetrów. Jak widać rzeka trzyma się w normie. Pamiętać jednak musimy o tym, że jesień była „mokra” i teraz, zimą, stan ostrzegawczy utrzymuje się niemal cały czas.

Z prognozy meteorologicznej do 13 stycznia wynika, że sytuacja związana z opadami śniegu, a także „zachowaniem” rzeki, nie powinna się pogorszyć. Przewidywane jest zachmurzenie duże z rozpogodzeniami, miejscami słabe opady deszczu i deszczu ze śniegiem (szczególnie 13 stycznia). Temperatura minimalna będzie się prawdopodobnie utrzymywała w granicach 2 stopni poniżej zera. Maksymalna może dojść nawet do plus 6 stopni. W okolicy Piotrkowa i Sulejowa będzie to nieco powyżej 0. Towarzyszyć ma nam wiatr słaby, umierkowany, zachodni i południowy.

– Na razie powodów do obaw przed Pilicą nie ma – mowi Krystyna Koźlik, burmistrz Sulejowa. – Przy zamarzaniu następuje często spiętrzenie wody, ale teraz nie wygląda to już groźnie. Wiadomo jednak, że tę rzekę trzeba pilnować.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto