Kto wynajmie lokale na dworcu PKP w Piotrkowie?

Na najemców - restaurację, kiosk, prowadzących działalność usługową, ewentualnie bank i sklep - PKP czeka od wiosny ubiegłego roku. Mimo trzech zakończonych postępowań, przeznaczone do wynajęcia lokale w budynkach dworca nadal świecą pustkami. Najemcy, którzy przystąpili do negocjacji, w ostatniej chwili wycofywali się z podpisania umowy.

W PKP mają nadzieję, że już niedługo część lokali zostanie zagospodarowana, bo kolej o 10 - 20 procent zeszła z ceny startowej do licytacji. Ta na początku wynosiła netto 65 zł za metr powierzchni i zniechęcała piotrkowskich przedsiębiorców.

- A to była cena dopiero do licytacji, kto da więcej - zauważa zainteresowany najmem lokalu w budynku nr 3.

Jak informuje Paulina Jankowska, główny specjalista w departamencie marketingu PKP SA, w ostatnim postępowaniu pojawili się chętni na lokale we wszystkich czterech obiektach dworca - na parterowy budynek nr 1 (od strony ulicy Wojska Polskiego), na prawie 18 metrów kwadratowych na parterze budynku głównego (nr 2) pod salon prasowy, na wszystkie lokale budynku nr 3 oraz na 172 mkw. w budynku nr 4. Pracownicy spółki liczą, że tym razem dojdzie do podpisania umów, ale - nauczeni doświadczeniami poprzednich postępowań - nie chcą dzielić skóry na niedźwiedziu.

Podczas poprzednich negocjacji zainteresowani najemcy wycofywali się na ostatniej prostej. Tak było np. z potencjalnym najemcą lokalu na piętrze w budynku głównym dworca (z przeznaczeniem na biuro szkoły nauki jazdy), najemcę powierzchni pod ustawienie automatu vendingowego, najemcą budynku nr 3. Z czterech ofert podczas drugiego postępowania swoją podtrzymała jedynie spółka HDS Polska (kontrahent sieciowy).

- Zostanie z nią zawarta umowa na wynajem lokali z przeznaczeniem na sklep typu 1 Minute - salon prasowy oraz sprzedaż artykułów spożywczo-przemysłowych - informuje Paulina Jankowska. - Obecnie oczekujemy na podpisanie umowy przez najemcę.