Śledztwo trwające od marca było prowadzone w sprawie spowodowania śmierci Piotra O. poprzez błędną diagnozę stanu zdrowia mężczyzny postawioną przez lekarzy Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego im. Mikołaja Kopernika w Piotrkowie. 19 grudnia sprawa została umorzona z powodu braku znamion czynu zabronionego.
Jak podkreśla Sławomir Kierski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie, lekarze udzielający pacjentowi pomocy na SOR, nie popełnili żadnego błędu nie przyjmując mężczyzny na oddział szpitalny, a podstawą decyzji śledczych jest m. in. opinia biegłych lekarzy z zakresu ratownictwa medycznego z Biura Ekspertyz Sądowych w Lublinie.
Ciało 59-letniego Piotra O. zostało znalezione 22 marca tego roku przy ul. Rakowskiej 26, w pobliżu Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego im. Kopernika. Jak wynika ze zgromadzonych przez prokuraturę materiałów, dzień wcześniej, mężczyzna, około godz. 17.30 został karetką przywieziony na szpitalny oddział ratunkowy - zasłabł na ulicy. Badającym go lekarzom powiedział, że zasłabnięcie miało związek z jego niewłaściwą dietą wynikającą z trybu życia.
Jak dodaje prokurator Kierski, pacjent podczas wywiadu lekarskiego, zaprzeczył także, że dolegają mu bóle i dlatego, po wykonanych na miejscu badaniach, lekarze podjęli decyzję o zwolnieniu go do domu. - Pielęgniarka próbowała dodzwonić się do rodziny, która mogłaby go odebrać z SOR, ale w tym czasie pacjent opuścił szpital zostawiając nawet kartę informacyjną - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie.
Pacjent opuścił szpital 21 marca, około godz. 21. Następnego dnia nad ranem ciało Piotra O. zostało znalezione w pobliżu prywatnej posesji niedaleko bramy szpitala. Jak wykazała sekcja zwłok, bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny była niewydolność krążeniowooddechowa spowodowana ostrym zapaleniem trzustki i otrzewnej. Zdaniem biegłych z Lublina, których opinia jest dowodem w sprawie, lekarze z SOR zajmujący się pacjentem, zapewnili mu prawidłową opiekę medyczną.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?