Mieszkanki Piotrkowa i powiatu w polityce. Która z pań będzie startować w wyborach?

Na pewno o Annie Dębskiej, kandydatce SLD do Europarlamentu. Z konkurencją pani Anna, wykładowca socjologii i bezpieczeństwa narodowego w piotrkowskiej filii Uniwersytetu Jana Kochanowskiego, zamierza walczyć kompetencją. Jako oficer polskiej armii już nieraz udowodniła, że bardzo dobrze radzi sobie z wyzwaniami. Dlaczego Bruksela?

- Już tam byłam, w siedzibie głównej NATO, jako reprezentant polskiej armii i jako wiceprzewodnicząca rady do spraw kobiet - mówi i dodaje, że z racji zawodowego doświadczenia i właśnie kompetencji tam widzi się wyraźniej niż w lokalnej polityce.

Tu natomiast, na Ziemi Piotrkowskiej, prym wiedzie jej partyjna koleżanka Agata Wojtania, członek zarządu powiatu piotrkowskiego. Absolwentka administracji, od dawna zaangażowana w działalność polityczną w nadchodzących wyborach nie wyklucza startu do sejmiku wojewódzkiego.

- Nie ukrywam, że mam taką propozycję - przyznaje, ale od razu zastrzega, że tak jak w przypadku ubiegania się o mandat w radzie powiatu, decyzji jeszcze nie podjęła. Co jej zdaniem dają kobiety polityce? - Kobiety mają intuicję, są bardziej odpowiedzialne, drobiazgowe, dobrze zorganizowane - wylicza śmiejąc się, że tą szczerością może podpaść swoim kolegom.

W powiecie piotrkowskim asem PSL będzie Elżbieta Ościk, burmistrz Wolborza. Walka o reelekcję, jak mówi sama, jest naturalna i bezdyskusyjna. W radach - najpierw banku, potem powiatu zasiada od lat. W fotelu burmistrza pierwszą kadencję. - Jestem asertywna - mówi o sobie. Co "kobiecego" czasem utrudnia jej pracę? Wrażliwość. - Boli mnie, gdy ktoś nie widzi, nie słyszy, nie czuje.

W Piotrkowie silnymi, kobiecymi kartami PO zagra za rok, w wyborach do sejmu. Obok Elżbiety Radziszewskiej jest jeszcze Ewa Cłapa, wicedyrektor Departamentu ds. Regionalnego Programu Operacyjnego w Urzędzie Marszałkowskim w Łodzi. O ile tegoroczne wybory odpuszcza, w walce o mandat posła chętnie by się sprawdziła. Już zresztą próbowała. Na razie skupia się na rozwoju zawodowym, specjalizacji i ewentualnej nowej pracy. - Ale chętnie służę doświadczeniem, radą, informacją - mówi o wsparciu dla kolegów i koleżanek zajmujących się polityką m.in. lokalną.