Mural na Dni Przyjaźni Polsko-Węgierskiej w Piotrkowie. Miał być, a nadal go nie ma.

Jeszcze wiosną przy dobrych warunkach atmosferycznych, według początkowych zapowiedzi na kamienicy przy pl. Niepodległości 4 w Piotrkowie, miał powstać mural, który zaprojektowano specjalnie z okazji Dnia Przyjaźni Polsko-Węgierskiej. Zwycięzcą konkursu ogłoszonego przez Urząd Marszałkowski został ostatecznie Dawid Celek, który w nagrodę otrzymał voucher o wartości 4 tys. złotych oraz zestaw materiałów promocyjnych Województwa Łódzkiego.

Z zapowiedzi na profilu facebookowym „Promuje Łódzkie” prowadzonym przez Urząd Marszałkowski wynikało w marcu, że mural już niedługo pojawi się w Piotrkowie. Dlaczego go zatem jeszcze nie ma?

Jak wyjaśnia Grzegorz Sławiński z Wydział Informacji i Komunikacji Społecznej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego, regulamin nie przewidywał daty wykonania muralu.

Czytaj także Konkurs na mural w Piotrkowie rozstrzygnięty

- Początkowo miejscem do wykonania muralu wskazanym przez Urząd Miasta Piotrkowa oraz Ośrodek Działań Artystycznych była elewacja domu zlokalizowanego na placu Niepodległości 4 w Piotrkowie. Lokalizacja nie uzyskała jednak aprobaty piotrkowskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków - tłumaczy Grzegorz Sławiński.

Jak dodaje, w czerwcu piotrkowski magistrat przedstawił drugą propozycję lokalizacji. Tym razem wskazano ścianę szczytową jednego z bloków przy skrzyżowaniu Al. Armii Krajowej i Al. Sikorskiego naprzeciwko hotelu Mercure Vestil.

- W sierpniu otrzymaliśmy pisemną zgodę Piotrkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Obecnie jesteśmy na etapie zbierania dokumentacji technicznej oraz przygotowujemy się do rozpoczęcia procedury mającej na celu wyłonienie wykonawcy, zgodnie z PZP - wyjaśnia pracownik urzędu marszałkowskiego.

Warto dodać, że jury, które wyłoniło zwycięski projekt w marcu, wyróżniło wówczas także 10 innych prac, na które internauci mogli głosować do 30 marca. Projekt zwycięzcy miał być powielany przez Województwo Łódzkie na pocztówkach.

Magda Gessler na ścianie kamienicy. Czy mural podoba się łodzianom?