Korupcją polityczną, zdaniem radnego Krzysztofa Kozłowskiego, "pachnie" sprawa przekazania przez miasto powiatowi dwóch nieruchomości gminnych, na których działalność prowadzi Powiatowy Zespół Opieki Zdrowotnej. Chodzi o działki przy ul. Dmowskiego 47 i Roosevelta 5 – na jednej jest szpitalna przychodnia, na drugiej zabudowania samego szpitala.
Dyrektorem PZOZ jest Paweł Banaszek, nowy radny, któremu prowadzenie działalności gospodarczej na majątki gminy, zgodnie z przepisami grozi utratą mandatu.
Przekazanie powiatowi dwóch nieruchomości prawnie wyjaśni sytuację radnego – dyrektora.
– Zachowujecie się jak u siebie na podwórku – mówił Kozłowski do władz Piotrkowa zaznaczając, że uchwały to element pewnej rozgrywki. – To też pachnie pewną korupcją polityczną.
Mocne słowa poprzedziły głosowanie nad projektami uchwał dotyczącymi obu nieruchomości. Wynik głosowania – mimo dwóch powtórek – to 11 do 11.
Sam Banaszek w głosowaniach nie brał udziału.
Dzisiejsze głosowanie było drugim podejściem do przyjęcia uchwał. Z porządku poprzedniej sesji punkt zdjęto, teraz uchwały nie przeszły.
Jak tłumaczył Andrzej Kacperek, wiceprezydent Piotrkowa, niewykluczone, że sprawa przekazania nieruchomości na rzecz powiatu wróci, bo wyprostowania sprawy własności przychodni przy ul. Dmowskiego oczekuje wojewoda.
– Myślę, że wypowiedzi pana radnego o korupcji politycznej są co najmniej nie na miejscu – dodał Kacperek.
Głos w dyskusji zabrał także Paweł Banaszek. Jak przypomniał, o przekazanie nieruchomości przy Roosevelta powiat, który prowadzi PZOZ prosił już 5 lat temu.
– Sytuacja, że to się akurat dzieje, gdy dość nieoczekiwanie objąłem ten mandat, rzeczywiście jest dla mnie też niewygodna – podkreślił radny.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
