Na miejscu pożaru szkoły w Gorzkowicach wciąż jeszcze pracują strażacy. Trwa dogaszanie i porządkowanie pogorzeliska. Wstępnie gmina ocenia, że niemal całkowitemu zniszczeniu uległ dach szkoły podstawowej, częściowo użytkowe poddasze.
Zobacz także Pogorzelisko w Gorzkowicach grozi zawaleniem
Zalana jest najwyższa kondygnacja z salami ze sprzętem komputerowym. Prawdopodobnie nie ocalały bogate zbiory szkolnej biblioteki.
Zobacz także Pożar szkoły w Gorzkowicach [ZDJĘCIA]
W środę zarówno uczniowie podstawówki, jak i gimnazjum nie będą mieli lekcji. Sytuację w szkole oceni inspektor nadzoru budowlanego. W południe ponownie zbierze się sztab kryzysowy.
Zobacz także Odwołali zajęcia z powodu pożaru
– Przygotowujemy się na dwa warianty. Albo lekcje będą odbywały się w budynku gimnazjum na dwie zmiany, albo uczniów szkoły podstawowej będziemy dowozić do szkoły w Krzemieniewicach. Mamy jeszcze nadzieję, że być może będzie możliwe użytkowanie dwóch najniższych kondygnacji budynku „podstawówki” – mówi wójt Alojzy Włodarczyk.
W tej chwili najbardziej prawdopodobną przyczyną pożaru jest zwarcie w instalacji elektrycznej. – Pęknięcie żarówki, o czym opowiadają dzieci, było już efektem rozprzestrzeniającego się pożaru, a nie jego przyczyną – mówi Maciej Dobrakowski, rzecznik piotrkowskiej straży pożarnej.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?