Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prawie co trzeci młody piotrkowianin miał do czynienia z dopalaczami

Aleksandra Tyczyńska
W Piotrkowie działało do niedawna dziesięć sklepów z dopalaczami
W Piotrkowie działało do niedawna dziesięć sklepów z dopalaczami fot. Dariusz Śmigielski
Uświadomiona w temacie dopalaczy babcia to raczej rzadkość. A może jednak nie? W Piotrkowie kilka dni temu trafił do szpitala 16-latek, którego dziwne zachowanie zaniepokoiło babcię.

Do mieszkania wezwała policjantów, a siostra chłopaka pogotowie. Nastolatek po badaniach wyszedł ze szpitala, jego życie nie było zagrożone, ale mogło, dlatego policja chwali przytomne zachowanie jego rodziny.

- W tej sprawie wyjaśniliśmy, że dopalacz, który zażył chłopiec, był kupiony przed zamknięciem punktu, a tym samym nie doszło do złamania zakazu - mówi nadkom. Robert Stachera, naczelnik wydziału do walki z przestępczością narkotykową komendy policji w Piotrkowie. - Fakt zażycia substancji psychoaktywnej przez nieletniego traktujemy natomiast jako okoliczność stanowiącą przejaw jego demoralizacji i w tym zakresie sprawa zostanie skierowana do sądu rodzinnego.

Piotrkowscy policjanci, prowadzący miejską akcję "Widzę - reaguję", wykorzystali stronę internetową akcji, by dotrzeć do jak największej liczby piotrkowian z informacjami na temat dopalaczy - ich niebezpiecznego składu i możliwych skutków działania.

- Dopalacze stały się tematem miesiąca na naszej stronie, zanim jeszcze w całym kraju przeprowadzono akcję zamykania sklepów - mówi podinsp. Tomasz Jędrzejczyk, naczelnik wydziału prewencji piotrkowskiej policji. - Szukaliśmy sposobu na uświadomienie zagrożenia młodym ludziom i dotarcia do rodziców, którzy też przecież zaglądają na tę stronę - dodaje naczelnik Tomasz Jędrzejczyk.

Na stronie, poza obszernymi materiałami o dopalaczach, zamieszczono sondę, z której wynika, że prawie co trzeci młody człowiek miał z nimi kontakt.

- 27 procent miało do czynienia z dopalaczami i to nie jest dużo. 10 procent tych, którzy spróbowali, zapowiedziało, że więcej nie będą, a zdecydowana większość zadeklarowała przecież, że nigdy nie miała do czynienia z dopalaczami i nie zamierza ich używać - komentuje wyniki sondy naczelnik Jędrzejczyk. - Sądzę, że dotyczy to głównie tych, którzy wcześniej już mieli do czynienia z innymi substancjami odurzającymi, a kiedy pojawiły się dopalacze, przerzucili się na nie, korzystając z tego, że były łatwo dostępne, a ich posiadanie nie jest karalne.

Piotrkowscy policjanci czekają na każdy sygnał o rozprowadzaniu dopalaczy i ich zażywaniu. Można to zrobić anonimowo, poprzez stronę akcji "Widzę - reaguję".

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto