Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sędzia Sądu Rejonowego w Piotrkowie uchybił godności urzędu? Jest wniosek do sądu dyscyplinarnego

kw
Jacek Gasiński, zastępca rzecznika dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym w Piotrkowie skierował wniosek do sądu dyscyplinarnego przy Sądzie Apelacyjnym w Łodzi ws. sędziego SR w Piotrkowie, który swoim zachowaniem miał uchybić godności sprawowanego urzędu
Jacek Gasiński, zastępca rzecznika dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym w Piotrkowie skierował wniosek do sądu dyscyplinarnego przy Sądzie Apelacyjnym w Łodzi ws. sędziego SR w Piotrkowie, który swoim zachowaniem miał uchybić godności sprawowanego urzędu Dariusz Śmigielski
Do Sądu Apelacyjnego w Łodzi trafił wniosek o dyscyplinarne ukaranie sędziego Sądu Rejonowego w Piotrkowie. Zarzut: naruszenie godności urzędu.

Wniosek o ukaranie sędziego to efekt wewnętrznego postępowania prowadzonego przez zastępcę rzecznika dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym w Piotrkowie. Po zebraniu zeznań świadków, przeanalizowaniu dowodów, a także po odebraniu wyjaśnień od sędziego, przeciwko któremu prowadzone było postępowanie, sędzia Sądu Okręgowego Jacek Gasiński uznał, że zachowanie sędziego z wydziału gospodarczego uchybia godności zawodu. Chodzi o zachowania sędziego wobec innych prawników i pracowników zarówno na korytarzach sądu, jak i poza jego budynkiem.

Jak wynika z anonimów, które były podstawą wszczęcia postępowania, sędzia podczas nagrywanych rozpraw w jego wydziale miał się zwracać do pełnomocników procesowych „ty debilu”, a w stosunku do niektórych miał wykonywać obraźliwe gesty, np. pukał się w czoło, zaczepiał ich i im ubliżał.

SKARGI NA SĘDZIEGO Z PIOTRKOWA

Do tego typu zachowań, łącznie z atakami słownymi, dochodziło też np. w restauracji w centrum Piotrkowa.

Zarzuty dotyczą okresu od jesieni 2014 do czerwca tego roku. Zachowania sędziego, jak nieoficjalnie potwierdzają pracownicy sądu, wpływały na przebieg rozpraw.

Właśnie w czerwcu do sądu zaczęły przychodzić pisma - skargi na wybryki sędziego. Postępowanie - najpierw wyjaśniające, a potem już dyscyplinarne - trwało dość długo m.in. ze względu na okres urlopowy.


Sędzia nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów.

Sąd Apelacyjny w Łodzi może go uniewinnić lub zgodzić się z zarzutami i ukarać. Wachlarz kar dyscyplinarnych jest szeroki: od upomnienia do najsurowszego, czyli zwolnienia sędziego z urzędu.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto