18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spółdzielnia Mieszkaniowa im. Słowackiego w Piotrkowie. "Buntownicy" czekają na walne zebranie

Karolina Wojna
Halina Daleszczyk, główna księgowa, i Władysław Michalak, prezes spółdzielni, zapraszają mieszkańców do dialogu
Halina Daleszczyk, główna księgowa, i Władysław Michalak, prezes spółdzielni, zapraszają mieszkańców do dialogu Dariusz Śmigielski
"Zbuntowani" mieszkańcy ocieplonych wieżowców SM im. Słowackiego zwierają szyki i przygotowują się do walnego zgromadzenia członków.

Nie opadają emocje związane ze sporem między władzami Spółdzielni Mieszkaniowej im. Słowackiego a mieszkańcami trzech wieżowców przy ul. Słowackiego, którzy uważają, że spółdzielnia zawyżyła koszty, a przez to wzięła za dużą pożyczkę na ocieplenie ich bloków.

Ludzie, którzy otrzymali materiały od spółdzielni, przygotowują się do zaplanowanego na koniec czerwca walnego zgromadzenia członków spółdzielni.

- I o to chodzi, oni już mają wybraną nową radę nadzorczą - mówi Halina Daleszczyk, księgowa spółdzielni, która od początku podkreśla, że nie ma nic do ukrycia.

Innego zdania są mieszkań-cy wieżowców. To ponad 180 osób, które skrzyknęły się i wy-najęły prawnika. Powodem były nowe stawki opłat na fundusz remontowy, które wrosły ze względu na zaciągniętą przez spółdzielnię pożyczkę.
- Teraz dołączają do nas mieszkańcy także innych bloków, którzy po naszych doświadczeniach nie chcą termomodernizacji - mówi Beata Grabowiecka, przedstawicielka mieszkańców wieżowców.

Konflikt z władzami spółdzielni trwa od wielu miesięcy. Punktem zapalnym były dokumenty dotyczące inwestycji, których zdaniem "zbuntowanych" lokatorów spółdzielnia nie chciała im udostępnić.

- Wreszcie dostaliśmy, to czego chcieliśmy najbardziej, czyli kosztorys ofertowy - mówi, ale od razu dodaje, że przekazany na płycie dokument jest m.in. bez parafek władz spółdzielni, co w ocenie mieszkań-ców obniża jego wiarygodność.

- Na razie oddaliśmy go do analizy biegłemu rewidentowi i fachowcowi od budownictwa, ale już wyłapaliśmy nieścisłości - podkreśla Beata Grabowiecka i zapowiada uruchomienie strony internetowej dla członków spółdzielni, którym nie podoba się polityka informacyjna spółdzielni.

- Nazywają nas buntownikami - mówi ze śmiechem i potwierdza, że wszystkie działania mają służyć przygotowaniu się do udziału w walnym zgromadzeniu członków SM. - Przyznaję, że wcześniej nie chodziliśmy, ale teraz chcemy w nim uczestniczyć.

Halina Daleszczyk, główna księgowa spółdzielni, nie jest zdziwiona zapowiedziami mieszkańców wieżowców. W jej ocenie cała afera związana jest z ambicjami niektórych członków spółdzielni.

- Ludzie do nas przychodzą i o tym mówią - relacjonuje Daleszczyk. Jak podkreśla, wersja "zbuntowanych" jest niezgodna z datami i faktami odnotowanymi przez spółdzielnię.

- Pani prawnik 18 kwietnia pokwitowała odbiór 20 pozycji różnych materiałów. Niczego nie utrudnialiśmy - zaznacza. - Pismo z żądaniem kosztorysu jest bez daty, ale z żądaniem wydania dokumentu ma 9 maja. Koperta jest datowana na 15 maja, a doszła do nas 19 maja. Jak mamy to odbierać? Albo jest tam bałagan albo to celowe działanie... - zastanawia się Daleszczyk.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto