Wybuch gazu przy ul. Prostej w Piotrkowie. 81-letni właściciel uwięziony w domu
Dopiero ok. godz. 15 sąsiadka 81-letniego właściciela uszkodzonego budynku usłyszała jego wołanie o pomoc i widząc gruzowisko wezwała straż pożarną. Strażacy, jak mówi Maciej Dobrakowski, oficer prasowy PSP w Piotrkowie, ratowali mężczyznę z narażeniem własnego życia, bo wybuch naruszył konstrukcję budynku. Na szczęście 81-letniemu właścicielowi nic się nie stało, ale mężczyzna został przewieziony do szpitala na badania.
- Do wybuchu gazu w kotłowni doszło około godz. 6 lub 7 rano. Jego siła spowodowała zawalenie się dwóch ścian zewnętrznych i jednej wewnętrznej - relacjonuje Maciej Dobrakowski. Jak dodaje, straż o zdarzeniu dowiedziała się dopiero po godz. 15. Wtedy też rozpoczęła się akcja ratowania mężczyzny, który został uwięziony w łazience.
Mężczyzna spędził tam ok. 8-9 godzin, ale miał dostęp świeżego powietrza i nie odniósł w wyniku wybuchu obrażeń. Przyczyną wybuchu gazu w domu przy ul. Prostej była prawdopodobnie nieszczelna instalacja. - Ale to dopiero będziemy badać - dodaje Maciej Dobrakowski.
Na miejsce został także wezwany inspektor nadzoru budowlanego, który określi czy budynek nadaje się do dalszego zamieszkania.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?