Wynagrodzenia wójtów w górę, burmistrzów w dół

Jeden z najmniej zarabiających wójtów powiatu piotrkowskiego w minionej kadencji, w tej kadencji będzie jednym z najlepiej zarabiających. Radni jednogłośnie i bez mrugnięcia okiem przyznali wójtowi Moszczenicy Marcelemu Piekarkowi 2.711 zł (wszystkie kwoty podajemy brutto) podwyżki, co oznacza, że będzie zarabiał 11.453 zł.
W uzasadnieniu podano m.in. to, że wójt Piekarek był niedoceniony pod względem płacy w porównaniu z innymi wójtami rządzącymi podobnymi wielkością gminami.

Również zdaniem radnych Woli Krzysztoporskiej wójt Roman Drozdek zasłużył na podwyżkę. Zarabiał 10.760 zł, a w tej kadencji będzie to 11.700 zł. Podwyżkę wynagrodzenia otrzymał ponadto wójt Aleksandrowa Dionizy Głowacki - z 8.960 zł na 9.965 zł oraz wójt Ręczna Piotr Łysoń - z 7.399 zł na 8.340 zł.

Mniejsze wynagrodzenia w powiecie piotrkowskim będą mieli natomiast nowi wójtowie, którzy zastąpili wieloletnich włodarzy oraz obydwaj nowi burmistrzowie. Wojciech Ostrowski, burmistrz Sulejowa zarabiał będzie niewiele mniej niż poprzednik, który miał 10.420 zł, bo 10.030 zł. Większą obniżkę wynagrodzenia dostał nowy burmistrz Wolborza Andrzej Jaros. Jego poprzedniczka zarabiała 11.110 zł. Teraz wolborscy radni ustalili wynagrodzenie na poziomie 9.993 zł.

Znacznie mniej zarabiać będzie nowy wójt Czarnocina Roman Miksa, bo 8.643 zł. Jego poprzednik, rządzący gminą przez 40 lat Leon Fortak miał wynagrodzenie 12.100 zł. Nowy wójt Grabicy Krzysztof Kuliński też zarabiał będzie mniej od poprzedniczki, która rządziła gminą 16 lat i zarabiała 11.509 zł. Dla nowego wójta radni ustalili wynagrodzenie w wysokości 10.134 zł.

Bez zmian pozostają wynagrodzenia prezydenta Piotrkowa Krzysztofa Chojniaka - 12.365 zł i starosty piotrkowskiego Stanisława Cubały - 11.700 zł.