Według radnego w całej sprawie chodzi nie tylko o prestiż i markę biegu, na którą pracował od kilku lat, ale o samą imprezę, którą OSiR, kiedyś współorganizator zawodów, jak twierdzi Sokalski, w 2008 roku zawłaszczył. - To zastrzeżenie pokazuje, że nie wszystkie imprezy można ukraść - zaznacza Sokalski. Termin wyznaczony w wezwaniu do zapłaty minął z końcem października. OSiR pieniędzy nie przelał. I na razie nie ma takiego zamiaru. Ma za to zamiar zaskarżyć decyzję Urzędu Patentowego, bo uważa, że zastrzeżenie nazwy jest pochopne i bezprawne.
- Po pierwsze: w zastrzeżonej nazwie użyta jest nazwa miejscowa, a po drugie - takie zastrzeżenie jest naruszeniem zasad współżycia społecznego i naruszeniem interesu publicznego - przekonuje Leszek Heinzel, dyrektor OSiR.
Na wystąpienie do Urzędu Patentowego RP ośrodek ma prawie dwa miesiące. Taki termin, liczony od dnia publikacji decyzji o zastrzeżeniu znaku towarowego (w przypadku nazwy i znaku graficznego Bieg Trybunalski publikacja nastąpiła 30 czerwca 2010 r.) przysługuje każdemu (6 miesięcy). Po tym terminie, z wnioskiem o postępowanie sporne w odniesieniu do decyzji Urzędu Patentowego o zastrzeżeniu nazwy, może wystąpić osoba, która ma w tym interes prawny. Jak jednak przyznaje Adam Taukeurt, rzecznik UP RP, nie ma ograniczenia czasowego, po którym nie można domagać się zmiany decyzji Urzędu Patentowego.
- To nie jest prawo, które nie może zostać unieważnione - zaznacza. Heinzel nie ma zamiaru czekać aż tak długo. Do UP chce wystąpić jeszcze w listopadzie. Na razie jednak wystąpił do radnego Sokalskiego o podanie numeru KRS fundacji "Zdążyć z pomocą". - Jesteśmy poważnymi ludźmi, więc traktujmy się poważnie - dodaje dyrektor, odnosząc się w ten sposób do braku w piśmie od Sokalskiego tej podstawowej informacji.
Dla radnego wezwanie wystosowane przez Heinzla, to granie na zwłokę. Na razie pismo z żądaniem KRS dał prawnikowi, ale na pytanie "co dalej" odpowiedź ma gotową: - Idę do sądu. Nazwa jest chroniona od 2009 roku (wniosek został złożony we wrześniu 2008 r., decyzja o rejestracji znaku została wydana w styczniu 2010 r. - przyp. red.). To wezwanie dotyczy bezprawnego wykorzystania nazwy przez OSIR w 2010 r., za lata 2009 i 2008 wystąpimy z odrębnymi pismami - podkreśla. Jeżeli Sokalski spełni swoją zapowiedź, a na to wygląda, to panowie spotkają się przed sądem cywilnym. Ten powinien stwierdzić, czy i jakie straty z powodu używania nazwy przez OSiR poniósł jej właściciel.
Po raz pierwszy Ogólnopolski Bieg Trybunalski ruszył w 1981 r., a jego pomysłodawcą był Ryszard Pełka. Wystartowało w nim ponad tysiąc osób. Impreza składała się z kilku biegów, w tym najpopularniejszego - biegu masowego na 3 km. Po dekadzie bieg ,,zatrzymał się" na 12 lat - reaktywował go dopiero w 2003 roku Tomasz Sokalski i stowarzyszenie Moje Miasto Piotrków Trybunalski, któremu w organizacji zawodów pomagał z ramienia miasta m.in. OSiR.
W 2008 Bieg Trybunalski okazał się biegiem z przeszkodami - przynajmniej dla komandora Sokalskiego. Nagle, po latach współpracy, problematyczne stało się tak ustalenie jednej daty imprezy, jak i jej szczegółów. W atmosferze wzajemnych oskarżeń, Sokalski wycofał się z imprezy, która, jak z satysfakcją, ale i żalem zauważa, co roku traci na znaczeniu.
- Gdy ja organizowałem bieg, np. w 2007 roku brało w nim udział ok. 2000 osób. W ostatnim biegu było ok. 300... - mówi.
Heiznel nie pozostaje dłużny i przypomina jak radny, jeszcze za czasów ,,wspólnego" biegu, podzielił obowiązki między współorganizatorów.
- My byliśmy od kupowania koszulek i nagród oraz wszystkich spraw organizacyjnych - wylicza z pisma z 2008 roku. - A stowarzyszenie od... przechowywania nagród, obsługi minigrila i kontaktów z mediami.
Jednocześnie obaj panowie publicznie deklarują chęć dalszej współpracy nad organizacją biegu, choć Heinzel zauważa: - OSiR zorganizuje bieg bez pana Sokalskiego. Czy pan Sokalski zorganizuje bieg bez OSiR?
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?