Cyba, skazany nieprawomocnie na dożywocie, do tej pory przebywał w Areszcie Śledczym w Piotrkowie. Na Śląsk został przeniesiony zgodnie z rejonizacją, czyli trafił do jednostki znajdującej się najbliżej ostatniego miejsca zamieszkania.
- Zachowanie osadzonego jest monitorowane, jest pod ciągłą kontrolą funkcjonariuszy oraz opieką wychowawczą i psychologiczną - mówi Justyna Bednarek, rzeczniczka dyrektora okręgowego Służby Więziennej w Katowicach. - Przynajmniej dwa razy w tygodniu rozmawiał z nim będzie psycholog. Zachowanie skazanego nie wzbudza zastrzeżeń. Może brać udział w zajęciach kulturalno--oświatowych, uprawiać gimnastykę i korzystać z księgozbioru więziennej biblioteki (300 woluminów).
Ryszard Cyba ma też prawo do godzinnego spaceru. - W celi nie ma telewizora, ale telewizję może oglądać na świetlicy - dodaje rzeczniczka. - Jest tam również bieżnia i gry planszowe. Codziennie ma dostęp do prasy dostarczanej przez administrację zakładu ("Dziennik Zachodni"), ma też prawo do własnej prenumeraty wybranych czasopism, o ile pokryje jej koszty.
Wczoraj, w czwartym dniu pobytu zabójcy Rosiaka w nowym więzieniu, miał na obiad barszcz czerwony, potrawkę z kurczaka i kompot z jabłek.
63-letni Ryszard Cyba został skazany na dożywotnie więzienie za zabójstwo Marka Rosiaka, asystenta eurodeputowanego PiS Janusza Wojciechowskiego i usiłowanie zabójstwa Pawła Kowalskiego w łódzkim biurze PiS w październiku 2010 r.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
