Zelów. Tysiące światełek znów zabłysnęło na posesji Tadeusza Firsta [ZDJĘCIA]

Z roku na rok te iluminacje świąteczne robią ogromne wrażenie

Świąteczny klimat przy ul. Cegielnianej w Zelowie można dostrzec z daleka, bowiem na posesji pana Tadeusza Firsta ozdób świątecznych nie brakuje. Wręcz przeciwnie jest ich bardzo wiele.

Tak wyglądał oświetlony dom w Zelowie przed rokiem:

Regularnie od siedmiu lat pan Tadeusz First nie żałuje ozdób, którymi upiększa swoją posesję w okresie świąteczno-noworocznym. Mieszkaniec ulicy Cegielnianej w Zelowie przez cały rok prowadzi zbiór ozdób, które kupuje w Chinach oraz Niemczech. Z uwagi na to, że niektóre ceny są mocno wygórowane, pan Tadeusz niektóre iluminacje konstruuje własnoręcznie. Tłumaczy to tym, że w Polsce ciężko o tak wyjątkowe ozdoby. Zelowianinowi przygotowanie corocznej iluminacji zajmuje zaledwie kilka dni.

Na posesji pana Firsta można oglądać niezliczoną ilość reniferów, bałwanków, Świętych Mikołajów, a także innych elementów świątecznych. Wszystkie ozdoby są odpowiednio oświetlone przez około nieco ponad 200 tys. światełek. Magiczną atmosferę wprowadzają dźwięki kolęd, które wybrzmiewają z bożonarodzeniowej szopki.

Ozdobione jest nie tylko podwórko i dom pana Tadeusza, ale także jego posesja i działka po drugiej stronie ulicy, gdzie znajdują się świecące choinki, czy barwne kule zamontowane na wysokości kilku metrów na specjalnym podnośniku. 

Efektowne ozdoby świąteczne obserwują mieszkańcy całego regionu. Na posesję przy ul. Cegielnianej w Zelowie wybierają się całe rodziny, które pieszo lub samochodami przybywają na miejsce. Trzeba przyznać, że zainteresowanie jest ogromne. Wszystko będzie można obserwować do 6 stycznia 2021 roku.