Zwłoki 43-letniego mężczyzny na dworcu PKS w Piotrkowie

Piotrkowscy policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Piotrkowie, wyjaśniają okoliczności śmierci mężczyzny, którego ciało znaleziono na dworcu PKS w Piotrkowie. Jak podaje Izabela Gajewska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie, dyżurny otrzymał zgłoszenie w poniedziałek, 29 marca, po godz. 7.30 rano ze straży miejskiej.

Policjanci zabezpieczyli miejsce odnalezienia zwłok i wykonali oględziny. Okazało się, że to 43-letni mężczyzna, prawdopodobnie osoba bezdomna.

Czekamy na informacje z piotrkowskiej prokuratury dotyczące ewentualnego udziału osób trzecich w śmierci mężczyzny i kolejnych czynności śledczych w tej sprawie.

Mężczyznę leżącego na ławce pod starą wiatą dworca zauważył wczesnym rankiem pracownik ochrony i to on powiadomił straż miejską. Jak przekazał nam Jacek Hofman, komendant SM w Piotrkowie, 43-latek znany był strażnikom, bo wielokrotnie wcześniej znajdowany był w stanie upojenia alkoholowego.

- Na dworcu PKS, niestety, gromadzą się osoby bezdomne, które nie chcą pomocy, nie chcą skorzystać z noclegowni. Strażnicy interweniują tam też w związku ze spożywaniem alkoholu - dodaje komendant Hofman.