Archiwum Państwowe w Piotrkowie przenosi się do synagogi. Miasto użyczyło dawną siedzibę MBP na 5 lat
W środę, 6 listopada, prezydent Krzysztof Chojniak przekazał klucze do budynku synagogi Tomaszowi Matuszakowi, dyrektorowi AP w Piotrkowie. Zgodnie z umową użyczenia, podpisaną na 5 lat - do 2024 roku, archiwum przejmie zarówno budynek główny biblioteki, jak i dawnej czytelni dla dzieci.
- Przekazujemy ten budynek do czasu zakończenia inwestycji przy ulicy Batorego - podkreślił prezydent Chojniak i przypomniał, że później, zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, do obiektu przy ul. Jerozolimskiej przeniosą się miejskie instytucje związane z kulturą i administracją.
Archiwum do miasta zwróciło się w tym roku, po tym jak sąd wypowiedział umowę na pomieszczenia przy ul. Toruńskiej, które obecnie zajmują archiwiści.
- Archiwum boryka się z problemami lokalowymi, jest to niestety niezbyt chlubna tradycja - przyznaje Tomasz Matuszak.
Wydawało się, że te problemy rozwiąże przekazanie AP kompleksu przy ul. Batorego, gdzie archiwum miało nadzieję przeprowadzić się w tym roku, w związku z 100-leciem istnienia. Tak się jednak nie stało, bo adaptacja budynku jest na etapie projektu, a archwium czeka na dotacje na ten cel. Urządzenie budynku i wyposażenie go zgodnie z potrzebami AP będzie kosztować ok. 18 mln zł.
Przy Batorego AP planuje wybudować nowy kompleks magazynowy przewidziany na 15 kilometrów akt, będzie też nowoczesna czytelnia, sala konferencyjna, zagospodarowany teren zielony i parkingi. Archwiści liczą, że cały proces inwestycyjny zakończy się w 2022 roku.
Do tego czasu AP będzie się mieściło przy ul. Jerozolimskiej.
- Pozyskanie tego obiektu w formie użyczenia pozwoli nam na szerszą realizację wszelkich zadań wynikających z ustawy, jak i ze statutu naszego archiwum, a także pozwoli na dokończenie inwestycji realizowanej przy Batorego - mówił Tomasz Matuszak.
Archwiliści do synagogi przeprowadzą się w pierwszej połowie przyszłego roku. Na razie muszą zaadaptować obiekt pod kątem swoich potrzeb.
- Udało nam się pozyskać 400 tys. zł na wyposażenie. Same regały kompaktowe jezdne to wydatek 240 tys. zł - dodaje Tomasz Matuszak.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Koniec sprawy Assange'a. Ugoda z USA zapewnia mu wolność
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?