Budżet Piotrkowa na 2018 rok uchwalony. Radni opozycji krytykowali go za mediatekę

Budżet Piotrkowa na 2018 rok uchwalony. Radni opozycji krytykowali go za mediatekę

- Za te pieniądze miasto mogłoby np. wybudować 240 km ścieżek rowerowych - zauważyła radna Marlena Wężyk-Głowacka, punktując prezydenta za podjęcie kosztownej budowy nowej biblioteki bez zewnętrznego dofinansowania. - Czy to jest gospodarność? - pytała retorycznie.

Budowę mediateki skrytykował też radny Piotr Gajda: - Czy panu - zwrócił się do prezydenta - nie zadrżało serce, że wydaje 31 mln zł (właściwie 33 mln - red.), a nie jest rozwiązana sprawa ciepłownictwa, mieszkań socjalnych, zdrowia, dróg, bo nie ma pieniędzy. To absolutna rozrzutność wobec braku zabezpieczenia potrzeb mieszkańców - ocenił.

Swoje dorzucił również radny Krzysztof Kozłowski: - Czy pan choć raz przez 12 lat prezydentury wziął pod uwagę hierarchię potrzeb mieszkańców? Czy pan z tymi mieszkańcami rozmawiał? Czy pytał pan ich, czy akceptują taki wydatek, jak mediateka? Nie, bo traktujecie miasto jak prywatny folwark. Wy się boicie ludzi, nie chcecie z nimi rozmawiać. Nie słuchacie ich - doda ł i ocenił, że budżetu Piotrkowa na 2018 rok nie cechują ani celowość, ani rzetelność, ani gospodarność.

Jako niepotrzebną oceniła mediatekę także Krystyna Czechowska: - To pomysł chybiony na ten czas. Są inne priorytety - zaznaczyła. Z kolei radny Tomasz Sokalski nie powtarzał się już z mediateką, a za jedną z najbardziej zbędnych w przyszłorocznym budżecie uznał budowę ścieżki rowerowej na ul. Haeringa, zwłaszcza, że, by połączyć ją z najbliższą istniejącą ścieżką rowerową, brakuje około 1 km dojazdu ulicą Żelazną.

Budżet Piotrkowa na 2018 rok to 423,3 mln zł po stronie dochodów i 485,8 mln zł po stronie wydatków, w tym 99,1 mln na inwestycje. 67,3 mln zł pochodzić będzie jednak z kredytów i pożyczek, a zadłużenie miasta oszacowano na niemal 144 mln zł.

- Zadłużenie może budzić trochę emocji, ale w każdym roku pracujemy nad tym, by zmniejszać długi i deficyt. Poziom jest bezpieczny - uspokajała Wiesława Łuczak, skarbnik miasta.

Regionalna Izba Obrachunkowa zaopiniowała projekt budżetu pozytywnie, bo zasadniczo jest zgodny z wymogami prawa, ale zwróciła uwagę , że „wydatki wymagają zachowania szczególnej dyscypliny”.

Prezydent Krzysztof Chojniak podkreślił, że w 2018 miasto planuje uzyskać 12,2 mln zł z UE. Zastrzegł, że niebezpieczeństwem jest spodziewany wzrost kosztów robót budowlanych. Jego zdaniem, budżet zapewnia optymalne połączenie celów z zasobami, a nakłady majątkowe rzędu jednej piątej wydatków świadczą o tym, że jest „prorozwojowy”.

Z inwestycji na 2018, oprócz mediateki, prezydent wymienił remonty kamienic na starówce (m. in. na Garncarskiej i Zamurowej), przebudowę pl. Niepodległości, ul. Kasztelańskiej, Sienkiewicza, pętli autobusowej na Wierzejach, ulic Próchnika i Żeglarskiej, zagospodarowanie terenu wokół Bugaja, łącznik Sulejowska-Broniewskiego czy przebudowę skrzyżowania przy ul. Haeringa i budowę wzdłuż niej ścieżki rowerowej.

13 radnych poparło budżet, 9 było przeciwnych.

CZYTAJ TAKŻE: Inwestycje 2018 w projekcie budżetu Piotrkowa

O głosowaniu nad budżetem Piotrkowa na 2018 rok czytaj także w piątek, 22 grudnia, w tygodniku "7 Dni Piotrków", który ukazuje się razem z "Dziennikiem Łódzkim"!