Białe i czerwone separatory drogowe, które zostały zamontowane wokół ronda, optycznie powiększają wyspę i nie pozostawiają kierowcom wątpliwości co do rodzaju skrzyżowania.
Jak mówi Artur Szczegielniak, naczelnik piotrkowskiej drogówki i członek komisji bezpieczeństwa ruchu drogowego, mimo iż policja nie odnotowuje tam wypadków, separatory zostały ustawione, żeby rondo było jeszcze lepiej widoczne.
Uwagi kierowców do słabej widoczności minironda spowodowały, że dwa kolejne przenośne skrzyżowania nie doczekały się rozłożenia. I, jak przyznaje Ryszard Żak z Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji, nie wiadomo, czy w ogóle zostaną wykorzystane w Piotrkowie.
Dodatkowego oznakowania skrzyżowania doczekali się także mieszkańcy ul. Twardosławickiej i Zawodzie. Przed skrzyżowaniem przy ul. Twardosławickiej pojawił się postulowany przez piotrkowian znak ,,stop".
Komisja przychyliła się też do wniosku innego mieszkańca Piotrkowa, który domagał się ustawienia dla wyjeżdżających z ul. Iwaszkiewicza znaku nakazującego jazdę w prawo, w stronę ul. Dmowskiego.
- Dla wyjeżdżających z Iwaszkiewicza w stronę al. Sikorskiego jest zbyt krótki pas i dochodziło tu do kolizji - mówi Artur Szczegielniak.
Sprawa znaku nie jest jednak przesądzona. Nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle się on pojawi przy ul. Iwaszkiewicza.
- Chcemy to jeszcze przedyskutować - mówi Ryszard Żak z MZDiK.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
