Może nie tak ładna, jak ta z tekowych klepek, ale nowa - wykonana z tworzywa sztucznego - posadzka tarasu przy fontannie w parku miejskim, powinna być znacznie trwalsza.
Wymiana posadzki była konieczna, bo tekowe deseczki odpadały co sezon, a po tegorocznej zimie taras był bardzo zniszczony. Nowa nawierzchnia wykonana jest z drewnopodobnego materiału uzyskiwanego w wyniku recyklingu mieszanych tworzyw sztucznych, a kolorem nawiązuje do barwy drewna.
- Widzę, że jest nowa posadzka - mówi piotrkowianka na stałe mieszkająca za granicą, która w środę spacerowała z córką po parku. Małej Mai zdecydowanie bardziej od odnowionego tarasu podobały się strzelające w górę strumienie wody.
Fontanna w pełnej krasie najlepiej prezentuje się wieczorami, bo dysze są podświetlane.
Kolorowa fontanna w parku miejskim im. św. Jana Pawła II została uruchomiona latem 2010 r. Kosztowała prawie 700 tys. zł. Wodotrysk to jednak kosztowna atrakcja Piotrkowa, bo co sezon wymaga napraw np. przeprowadzona w ubiegłym roku wymiana uszkodzonych dysz, elementów oświetlenia, i instalacji elektrycznej kosztowała także 40 tys. zł. Ponieważ część wymienianych elementów firma naprawiająca wodotrysk musiała sprowadzić aż z Kanady, cała operacja znacznie opóźniła uruchomienie fontanny. Jak się okazuje, uszkodzenia spowodowali sami mieszkańcy, którzy latem, korzystają z fontanny jak z kąpieliska, przychodząc w upalne dni do parku z ręcznikami.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
