Gimnazjaliści pisali egzamin

- Nie było trudno, wyszłyśmy już pół godziny przed czasem - mówią Justyna, Maja i Martyna z Gimnazjum nr 5. - Trzeba było napisać rozprawkę na temat literatury minionej epoki.

Podobne zdanie mają ich koledzy Dawid, Krystian, Bartek i Emil, którzy także wyszli przed czasem. Wszyscy zgodnie twierdzą, że dzisiejszy egzamin to pestka. - Trudniej było na teście z historii, trochę dużo map - mówi jeden z nich. - Bardziej boję się jutrzejszego testu z matematyki. Wszyscy twierdzą, że spodziewali się, że dzisiejszy test będzie trudniejszy, a tymczasem był łatwiejszy niż próbny.

Oczywiście znaleźli się też tacy, którzy byli odmiennego zdania. - Za trudny był ten test, nie wiem, kto układał te pytania, ale według mnie mógł być zdecydowanie łatwiejszy - mówi Igor z Gimnazjum nr 5.

Jak ocenia dyrektor szkoły Ewa Sipa, gimnazjaliści na początku byli nieco zdenerwowani, bo część przyszła nawet godzinę przed egzaminem. - Zauważyłam, że druga część (z języka polskiego) chyba lepiej im poszła, bo wychodzili po niej uśmiechnięci. - Na teście z historii i WOS-u większość siedziała do końca.

W Piotrkowie swoją wiedzę sprawdzało 772 gimnazjalistów. W szkołach publicznych egzamin zdawało 701 uczniów, w gimnazjach niepublicznych - 71.

Dziś gimnazjaliści pisali część humanistyczną. Godzinny test z zakresu historii i wiedzy o społeczeństwie zaczął się o godz. 9. O godz. 10.45 gimnazjaliści zasiedli do egzaminu z języka polskiego – ta część trwała 90 minut z możliwością wydłużenia o kolejne 45 minut dla uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi.

W środę gimnazjalistów czeka część matematyczno-przyrodnicza. O godz. 9 uczniowie przystąpią do egzaminu z przedmiotów przyrodniczych (biologia, chemia, fizyka i geografia), a o 10.45 do egzaminu matematycznego.

W czwartek trzecia część egzaminu - z języka obcego nowożytnego. Gimnazjaliści będą go zdawać na poziomie podstawowym lub rozszerzonym.