Czy łącząc publiczne zlecenia z tymi prywatnymi łamie zasady etyki zawodowej i wreszcie, ile zarabia na popularności, jaką zdobył na Ziemi Piotrkowskiej?
O mecenasie Michale Królu piotrkowianie pierwszy raz usłyszeli, kiedy brawurowo wybronił przed sądem przewodniczącego miejskiej rady Mariana Błaszczyńskiego od zarzutu zatajenia w swoim oświadczeniu majątkowym faktu sprawowania funkcji wiceprezesa klubu sportowego, prowadzącego działalność na majątku miasta.
Niedługo potem magistrat podpisał z kancelarią Króla umowę na świadczenie obsługi prawnej inwestycji "Modernizacja i rozbudowa oczyszczalni ścieków w Piotrkowie" opiewającą na blisko 260 tys. zł, z czego UE refunduje 85 proc.
Od 2010 r. też Michał Król świadczy usługi prawne dla magistratu, który na stałe zatrudnia 8 osób w zespole radców prawnych. Rocznie miasto płaci mecenasowi Królowi ponad 20 tys. zł. W tym roku - 23,3 tys. zł.
Jeszcze więcej za obsługę prawną na zasadzie umowy zlecenia płaci mecenasowi sąsiednia gmina Moszczenica - rocznie 80 tys. zł. W Moszczenicy też kancelaria Króla wygrała w połowie ubiegłego roku przetarg na pełnienie roli menagera projektu "E-Leader". Druga złożona w przetargu oferta (tańsza o 90 tys. zł) została wykluczona, jako niespełniająca wymogów.
Umowa do lipca 2014 opiewa na 307 tys. zł i za te pieniądze Michał Król i jego czteroosobowy zespół mają zarządzać projektem, nadzorować, prowadzić biuro, dokumentować i raportować oraz pokrywać koszty m.in. osobowe, sprzętowe.
Zanim o reprezentowanie w sądzie poprosił Króla prezydent Chojniak, adwokat z Łodzi wziął w obronę byłego wiceprezesa klubu Concordia w Piotrkowie i przewodniczącego miejskiej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych. Andrzej Z. zasiadł na ławie oskarżonych razem z Dariuszem D., prezesem klubu, za nadużycia finansowe wobec magistratu. Wprawdzie Z. dostał rok i 8 miesięcy w zawieszeniu, ale mecenas złożył apelację.
Teraz też mecenas Król reprezentuje prezydenta Piotrowa, ale prywatnie. Krzysztof Chojniak wynajął (jak zapewnił za własne pieniądze) adwokata, bo w gazetce referendalnej Piotrkowska Inicjatywa Obywatelska naruszyła jego dobra osobiste, m.in. stwierdzeniem, że "zakup hali balonowej cuchnie na kilometr pospolitą korupcją". W związku z tym, że wezwana do przeprosin PIO odmówiła, mecenas przygotował pozew do sądu.
Marcin Pampuch z PIO potraktował wezwanie od Króla, jako nieetyczną próbę zastraszania w wykonaniu adwokata opłacanego przez miasto.
- Jako adwokat mam swobodę wykonywania zawodu. To wolny zawód i jeżeli nie dochodzi do konfliktu interesów, mam prawo reprezentować różnych klientów - mówi mecenas Michał Król, podkreślając, że jego pełnomocnictwo w sprawie dóbr osobistych Krzysztofa Chojniaka nie ma nic wspólnego z obsługą prawną magistratu, czy projektu modernizacji.
Edmund Pryc, prezes sądu dyscyplinarnego Okręgowej Rady Adwokackiej w Łodzi, podkreśla, że nie powinno dochodzić do takich sytuacji, ale jeżeli adwokat nie reprezentuje sprzecznych interesów swoich klientów, to nie narusza etyki zawodowej.
- Istotną zasadą jest, by adwokat nie był dramatycznie zależny od jednego klienta - mówi mecenas Edmund Pryc.
Król zaznacza, że w interesie każdego wykonującego wolny zawód jest, by nie być uzależnionym od jednego "dużego" klienta. - Pewne zlecenia dziś są, a jutro ich nie ma - mówi, dodając, że dzięki skuteczności i doświadczeniu w sprawach samorządowych ma wielu klientów w różnych miastach.
Król ma na koncie ponad 15-letnią pracę w samorządzie. Był wiceprzewodniczącym sejmiku, wiceprezesem WFOŚiGW, do miejskiej rady w Łodzi wszedł z listy Łódzkiego Porozumienia Obywatelskiego, które później zamienił na Prawo i Sprawiedliwość. Z listy PiS na kolejną kadencję już nie wszedł.
- Zrobił dobry wynik. Miałem 3 tys., a on 2 tys. głosów. To adwokat, elokwentny, wygadany. Bronił mnie w procesie w trybie wyborczym - mówi łódzki radny Marek Michalik, którego do PiS-u razem z Królem wprowadzał poseł Jarosław Jagiełło.
Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?