Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Orkiestra grała do końca

Mariusz Jakubek
Do strażackiej drabiny, która wywoziła chętnych na wysokość 30 metrów, ustawiały się kolejki nastolatków	Fot. Dariusz Śmigielski
Do strażackiej drabiny, która wywoziła chętnych na wysokość 30 metrów, ustawiały się kolejki nastolatków Fot. Dariusz Śmigielski
Około 160 wolontariuszy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wyruszyło przed 10 na ulice Piotrkowa. Wtedy też, na estradzie ustawionej przed Miejskim Ośrodkiem Kultury, zaczęła grać Młodzieżowa Orkiestra Dęta z ...

Około 160 wolontariuszy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wyruszyło przed 10 na ulice Piotrkowa. Wtedy też, na estradzie ustawionej przed Miejskim Ośrodkiem Kultury, zaczęła grać Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Gomulina.

Jubileuszowy, dziesiąty finał po raz pierwszy w Piotrkowie zorganizowany został na ulicy. Po raz pierwszy też licytowane tu było złote orkiestrowe serduszko.

Licytację rozpoczęło w samo południe Radio Piotrków, a cenę wywoławczą ustalono na 50 złotych. Już jednak kilka minut później cena serduszka skoczyła do 1.000 zł (tyle wylicytowali właściciele myjni samochodowej „Pucuś”), a po następnych kilku minutach – do 1.300 zł (pan o imieniu Włodzimierz). Około 12.30 serduszko kosztowało 3.200 zł, tyle bowiem zaproponował Marcin z Piotrkowa. Później przez ponad dwie godziny cena nie zmieniała się, by „ruszyć” znów przed 15. Do licytacji włączył się wówczas Krzysztof z „minibusów” i on to, tuż po 15, podbił cenę do 3.599 złotych.

Kolejnego przyspieszenia licytacja nabrała przed godziną 16. 3.700 zł zaproponowała hurtownia „Hempis”, 3.800 zł – Marcin z Piotrkowa, 3.899 zł – Krzysztof z „minibusów”. Na 4.001 zł podniósł cenę Marcin, który przedstawił się już jako Marcin Lisowski, 4.399 zł zaproponował Krzysztof z „minibusów”, 4.500 zł – hurtownia „Hempis”, ale decydujący ruch należał do Marcina Lisowskiego, który kupił złote serduszko za 4.700 złotych.

Na licytację, jak zapowiadaliśmy, wystawiono też wiele innych przedmiotów, a prowadzili ją na ulicznej estradzie Dominika Starostka i Tomasz Balcerek. „Sprzedawali” m.in. prace dzieci z pracowni plastycznej MOK (osiągały ceny do kilkunastu złotych) oraz „historyczne” (bo sprzed dwudziestu lat) książki o Hucie Szkła Gospodarczego „Hortensja”, które miały iść „na przemiał”.

Dwukrotnie brali w tej licytacji udział rodzice kilkunastoletniego Kuby, którzy za 3 kufle z huty „Finezja” w Wolborzu zdecydowali się zapłacić 100 zł; w sumie włożyli oni do kasy Wielkiej Orkiestry 200 złotych.

Licytacje odbywały się w przerwach między występami zespołów, które grały, jak wspomnieliśmy, od godziny 10.

Widzowie, którzy gromadzili się przy estradzie, byli też na bieżąco informowani o tym, ile udało się zebrać wolontariuszom. O godzinie 12 na koncie mieli oni już 6.546 zł, o 13.30 – 16.724,32 zł, a o godzinie 15 – ponad 30.700 złotych. Mimo że...

– Początkowo ludzie niechętnie wrzucali pieniądze do puszek – mówi Magdalena Dzieja, która kwestowała wspólnie z siostrą Agnieszką i Michałem Krukowskim (po raz trzeci z rzędu) – ale teraz już sami podchodzą. Do puszki wrzucają jednak mniejsze kwoty niż w poprzednich latach. Największy banknot, jaki dostaliśmy, to 20 zł, a w ubiegłym roku bywały i dwusetki.

Uwagę kwestujących zwracała również duża liczba monet z krajów, które weszły z nowym rokiem w strefę euro. – Faktycznie, jest ich bardzo dużo – potwierdził Zbigniew Bujakowski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury, który koordynował wielkie granie.

– Wartości tych walut jeszcze nie policzyliśmy i poznamy ją dopiero po przeliczeniach dokonanych przez bank.

Do akcji Jurka Owsiaka włączyły się również piotrkowskie minibusy. Jeździli nimi orkiestrowi wolontariusze, którym pasażerowie mogli „płacić” za przejazd. Piotrkowscy krwiodawcy z kolei wzięli udział w akcji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Honorowych Dawców Krwi. 63 osoby oddały w sumie ponad 27 litrów tego bezcennego leku.

Piotrkowscy strażacy z kolei, jak zapowiadaliśmy, przeprowadzili pokaz ratownictwa drogowego. Demonstrowali również i objaśniali, w jaki sposób ofiarom wypadków udzielać należy tzw. pomocy przedmedycznej.

Wieczorem, pod koniec wielkiego piotrkowskiego finału, wolontariusze poczęstować się mogli urodzinowym tortem Wielkiej Orkiestry. Było też światełko do nieba i kolejne występy, z których ostatni zakończył się przed godziną 22.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto