Koniec zimy to fatalny czas dla drogowców - ich praca tzw. łatanie pozimowych dziur, wydaje się nie mieć końca. Wczoraj skutki zimy dla asfaltu pracownicy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji usuwali na ulicach Rakowskiej, Reymonta, Jagiellońskiej, Sikorskiego (od ul. Dworskiej do al. Concordii) oraz na Wojska Polskiego (okolice Szczekanicy).
Dziś kierowcy mogą mieć deja vu, bo drogowcy dalej będą zalepiać dziury w ul. Rakowskiej czy w al. Sikorskiego. Ta ostatnia przypomina ser szwajcarski. - Tych dziur jeszcze przybędzie - ostrzega Ryszard Żak, kierownik działu utrzymania dróg w MZDiK. Na razie kierowcom musi wystarczyć "łatanie", bo jak dodaje Żak, na większe remonty na razie nie ma pieniędzy.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?