Oficer dyżurny piotrkowskiej komendy policji otrzymał niepokojące zgłoszenie od właściciela firmy pogrzebowej w miniony piątek, 18 października. Pracownicy ujawnili rany klatki piersiowej u denatki, której ciało zostało przewiezione do prosektorium z jednego mieszkań na osiedlu Wyzwolenia.
- Oficjalnie miał to być zgon z przyczyn naturalnych lecz obrażenia ewidentnie wskazywały, że do śmierci kobiety mógł się ktoś przyczynić - mówi Ilona Sidorko, oficer prasowy KMP w Piotrkowie.
W miejscu zamieszkania denatki policjanci zastali jej 62-letniego syna. Jak się okazało dokładnie zaplanował i przygotowywał śmierć oraz pochówek matki gdy ta jeszcze żyła.
Jeszcze tego samego dnia, w godzinach nocnych, prokurator przedstawił podejrzanemu zarzut zabójstwa. 20 października Sąd Rejonowy w Piotrkowie zdecydował o 3 miesięcznym aresztowaniu podejrzanego.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?