- Nie będę ukrywał, że za taki obrót sprawy winimy ministerstwo. Nie podpisało choćby wstępnej umowy, która zabezpieczałaby żądania banków - mówi Wacław Janicki, przewodniczący NSZZ Solidarność w piotrkowskim PKS, i dodaje z przekąsem: - Robienie ponownej wyceny i organizowanie kolejnego przetargu na pewno jest bardzo korzystne finansowo.
Powołana do przejęcia prywatyzowanego przedsiębiorstwa spółka Piotrkowska Komunikacja Samochodowa (w jej skład weszli pracownicy ze 176 udziałami i powiat piotrkowski ze 100 udziałami) starała się o ponad 4 mln zł kredytu w trzech bankach. Nie mogła jednak dać zabezpieczenia hipotecznego przed podpisaniem choćby wstępnej umowy o kupnie przedsiębiorstwa. W tej chwili jest już bank, który zadeklarował pomoc spółce w przypadku wygranej przetargu. Nie wiadomo, na ile ponownie wyceniono piotrkowski PKS i czy cena wywoławcza będzie korzystniejsza od poprzedniej, wynoszącej 4,5 mln zł.
- Nie spodziewałbym się, że cena będzie niższa, bo miniony rok zakończyliśmy z 20 tys. zł zysku, a to podnosi wartość przedsiębiorstwa - mówi Zdzisław Piskorski, prezes PKS.
Piskorski dodaje, że dla przedsiębiorstwa byłoby najkorzystniejsze, gdyby kupił go inwestor z wypchanym portfelem, a do takich nie należy spółka PKS. Ta z kolei jest gwarantem zatrudnienia dla ok. 180 ludzi i utrzymania działalności polegającej na wożeniu pasażerów.
Ostateczna, jak mówi Piotr Wojtysiak, sekretarz piotrkowskiego starostwa, decyzja o tym, czy spółka PKS przystąpi do drugiego przetargu, zapadnie nawalnym zgromadzeniu wspólników.
Sam PKS jest w stanie wstrzymania inwestycji. Kupno autobusów i remont dworca odłożone są na czas "po przetargu".
PKS zamierza kupić trzy kilkuletnie mercedesy i ma zabezpieczone 100 tys. zł na wyremontowanie elewacji dworca i schodów. Remont wnętrza wraz z odnowieniem toalet, modernizacją poczekalni i kas planowany jest na 2012 rok.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?