Pogotowie przeciwpowodziowe w gminie Aleksandrów obowiązuje od piątku, 28 kwietnia, od godz. 20 na podstawie zarządzenia wójta. Jak mówi Paweł Mamrot, sekretarz gminy, objęte są nim sołectwa wokół rzeki Czarnej Malenieckiej oraz Pilicy. - Druhowie z OSP Siucice Kolonia udrażniają przepływ wody przez jaz (budowla hydrotechniczna wybudowana w poprzek rzeki lub kanału piętrząca wodę, w celu utrzymania stałego poziomu rzeki - przyp.red.), gdzie zatrzymał się duży konar drzewa - dodaje.
Czytaj także Alarm powodziowy w Sulejowie
Na terenie gminy Aleksandrów doszło do lokalnych podtopień (łąk,pastwisk, podwórek), ale nie zagrażających gospodarstwom. Dziś, 30 kwietnia, stan alarmowy Czarnej Malenieckiej w Dąbrowie nad Czarną został przekroczony już o 39 cm i na godz. 14 poziom wody osiągnął 439 cm i nadal rośnie.
Sytuacja powoli normuje się w gminie Sulejów, gdzie od 28 kwietnia, obowiązuje alarm przeciwpowodziowy.
Jak informuje Włodzimierz Kapiec, inspektor ds. obronnych i informacji niejawnych w UM w Sulejowie, który zajmuje się również zarządzaniem kryzysowym na terenie gminy, od 6 godzin nie pada deszcz, dlatego dotychczas nie było konieczności interwencji ani układania worków z piaskiem na wale. - Nastąpiły jedynie lokalne podtopienia w tych miejscach co zawsze m.in. u Reginy Baryły w Przygłowie, ale woda nie zagraża jeszcze jej budynkom. Strażacy monitorują sytuację na tym terenie trzy razy dziennie. Obawiamy się jedynie południowej fali, ale trzymamy rękę na pulsie - dodaje.
Woda w gospodarstwie pani Reginy wdarła się do piwnic i komórek. - Zostałam na małej wyspie, wszędzie jest woda. Musiałam przenieść zwierzęta do budynku obok, który znajduje się wyżej. Nigdzie nie ruszam się bez woderów - dodaje kobieta.
Apeluje także, aby organizatorzy planujący imprezy na wodzie m.in. spływy kajakowe dobrze się zastanowili bo woda jest nieprzewidywalna zwłaszcza dla tych, którzy dobrze nie znają rzeki. Jest zimno, a temperatura wody nie przekracza 10 st. C.
Dziś, 30 kwietnia, na godz. 14 stany alarmowe przekroczone były zarówno na Pilicy w Sulejowie (291 cm i rośnie), jak i na Luciąży w Kłudzicach (405 cm w tym przypadku maleje).
Do lokalnych podtopień doszło także w sobotę, 29 kwietnia, na terenie Gorzkowic i Wolborza, gdzie woda zalała piwnice oraz w Piotrkowie przy ul. Twardosławickiej, tutaj woda zalała posesję.
GROŹNA LUCIĄŻA - LUTY 2017
wezbrała do poziomu 361 cm.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?