Ofiarą substancji padł 23-latek, który zatruł się kupionym w sklepie "towarem". To kolejny przypadek na terenie miasta, kiedy osoba trafiła do szpitala z objawami zatrucia nieustaloną substancją psychoaktywną. Funkcjonariusze natychmiast podjęli działania w celu ustalenia, gdzie mężczyzna robił zakupy - okazało się, że jest to ten sam sklep, w którym kilka tygodni temu sprzedawcy zostali zatrzymani za handel substancjami psychoaktywnymi.
Podczas przeszukania sklepu policjanci zabezpieczyli susz roślinny oraz biały proszek w opakowaniach foliowych z etykietami sugerującymi, że były to odświeżacze do toalet i zapachy powietrza. Zabezpieczone środki poddano badaniu przy użyciu testerów narkotykowych, które dały wynik pozytywny w kierunku marihuany i metamfetaminy. Łącznie zabezpieczono 35 opakowań tych środków.
Zatrzymani sprzedawcy to 22-letnia kobieta i 24-letni mężczyzna. Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomani za sprzedaż tego typu środków osobom pełnoletnim grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?