Losem dziecka zainteresowała się piotrkowska posłanka, Elżbieta Radziszewska. Wczoraj do jej biura poselskiego dotarły podziękowania od matki chłopca.
W minioną sobotę w południe mały chłopczyk odłączył się od mamy. Po pewnym czasie jakiś mężczyzna zauważył wystraszonego malucha. Postanowił go przekazać znajdującej się w pobliżu posłance PO, Elżbiecie Radziszewskiej.
- Ktoś przyprowadził do mnie zapłakanego malucha - mówi Radziszewska. - Początkowo chłopiec powtarzał wciąż tylko słowa "mama" i "tata". Dopiero gdy go przytuliłam, to się uspokoił i mogłam zapytać o imię. Powiedział, że nazywa się Wiktor i ma 4 latka. Wtedy zaraz przekazałam organizatorom informację o zaginionym chłopcu, żeby przez mikrofon przekazano ją ze sceny. Po niespełna 10 minutach znalazła się mama. Była bardzo roztrzęsiona...
Wczoraj (27 sierpnia) do biura poselskiego Radziszewskiej w Piotrkowie dotarły podziękowania z Bełchatowa od mamy Wiktorka.
"Rol-Szansa" przyciągnęła tłumy zainteresowanych zakupem roślin, narzędzi i maszyn rolniczych, a nawet urządzeń do wytwarzania energii odnawialnej. Wystawa cieszy się dużą renomą, więc przyjeżdżają na nią mieszkańcy całego województwa łódzkiego. Niestety, czasem zdarza się, że w tak dużym tłumie zagubi się dziecko, które odłączy się od rodziców.
Pracownicy piotrkowskiego oddziału Łódzkiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, organizatora wystawy, podkreślają jednak, że do takich sytuacji dochodzi sporadycznie.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?