Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przywłaszczenia pieniędzy wspólnot mieszkaniowych w Piotrkowie. Będzie śledztwo

kw
Jako pierwsza doniesienie do prokuratury złożyła wspólnota przy ul. Energetyków w Piotrkowie. Jak wyliczyli mieszkańcy, administrator i zarządca  mógł przywłaszczyć do 95 tys. zł z konta wspólnoty
Jako pierwsza doniesienie do prokuratury złożyła wspólnota przy ul. Energetyków w Piotrkowie. Jak wyliczyli mieszkańcy, administrator i zarządca mógł przywłaszczyć do 95 tys. zł z konta wspólnoty Dariusz Śmigielski/Archiwum
Mieszkańcy dwóch wspólnot mieszkaniowych w Piotrkowie liczą straty. O przywłaszczenie pieniędzy obwiniają swojego zarządcę i administratora.

Około 95 tysięcy złotych brakuje na rachunkach wspólnoty mieszkaniowej przy ulicy Energetyków 8 w Piotrkowie, około 60 tysięcy złotych brakuje wspólnocie przy ulicy Fabrycznej 7 w Piotrkowie. W obu przypadkach mieszkańcy o przywłaszczenie pieniędzy obwiniają swojego zarządcę i administratora.

Materiały, wyliczenia strat i wyciągi z rachunków poszkodowanych wspólnot są w Komendzie Miejskiej Policji w Piotrkowie oraz w prokuraturze.

- Po przeanalizowaniu materiału dowodowego, uzyskanego w trakcie czynności sprawdzających, prawdopodobnie w przyszłym tygodniu dojdzie do wszczęcia śledztwa w tej sprawie - zapowiada prokurator Witold Błaszczyk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim.

Sprawa, jak dodaje, jest prowadzona w związku z podejrzeniem przywłaszczenia przez administratora i zarządcę wspólnot powierzonego mu mienia. Jak wynika ze złożonych doniesień, mężczyzna z kont wspólnot dokonywał nieautoryzowanych i nieuzgodnionych z mieszkańcami wypłat, a ponadto miał doprowadzić do zadłużenia tych wspólnot, m.in. u dostawców energii oraz firmy odbierającej śmieci.

Jako pierwsi kroki prawne podjęli mieszkańcy z ulicy Energetyków. Na początku listopada, gdy po raz pierwszy pisaliśmy o ich doniesieniu do prokuratury, pieniądze przywłaszczone przez nieuczciwego zarządcę szacowali na 50 tys. zł. Teraz, po dokładnej weryfikacji dokumentów wspólnoty, kwota urosła do 95 tysięcy złotych. Około 40 tysięcy złotych z tego to zadłużenie wobec Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej w Piotrkowie. MZGK znaczenie wcześniej dopominało się spłaty zaległości, ale monity otrzymywał zarządca.

- Część pieniędzy już uregulowaliśmy. MZGK traktuje nas bez taryfy ulgowej, więc zwiększyliśmy swoją składkę eksploatacyjną w czynszu, aby co miesiąc regulować część zadłużenia - mówi jeden z mieszkańców, członek zarządu wspólnoty przy ulicy Energetyków 8.

Właściciele mieszkań przy Energetyków 8 zarządcę "dostali" w aktach notarialnych. Przez dwa lata mieszkańcy 36 lokali nie mieli uwag do administratora. Jak się okazało, co zostało zawarte w zawiadomieniu o przestępstwie, wpłacane przez nich pieniądze wędrowały po kontach innych wspólnot, a także były wypłacane w bankomacie na bliżej nieokreślone cele, które nie znalazły potem potwierdzenia w przedstawionych przez zarządcę rachunkach. Zarządca, który był jedynym dysponentem środków wspólnoty, jak wynika ze zgromadzonych przez mieszkańców dokumentów, płacił nimi m.in. za zakupy w marketach.

- Pytanie, na jakiej podstawie bank temu panu wydał kartę bankomatową? - zauważa Jan Dziemdziora, radny i jednocześnie mieszkaniec bloku przy Energetyków.

Jak dodaje, zarządca przez cały okres administrowania budynkiem sprawiał wrażenie nowoczesnego i dobrego gospodarza. - Trzeba wierzyć ludziom - mówi pan Jan, ale nie ukrywa, że srogo zawiódł się na administratorze. Na zebraniu z mieszkańcami, gdy sprawa niedoborów na koncie wspólnoty wyszła na jaw, jak relacjonują lokatorzy, mężczyzna miał wprost przyznać, że ukradł ich pieniądze.

Podobne zarzuty pod adresem tego samego zarządcy ma wspólnota przy ulicy Fabrycznej 7. Zawiadomienie w sprawie podejrzenia przywłaszczenia ich pieniędzy - na kwotę 60 tysięcy złotych - zostało przyjęte najpóźniej, bo w połowie listopada.

Wcześniej wspólnota musiała wybrać nowy zarząd i dokładnie przeanalizować swoje rachunki, w których wgląd miał do tej pory administrator.

To trzecie doniesienie w tej sprawie. Zaraz po tym złożonym przez wspólnotę z ulicy Energetyków, swoje złożył deweloper, który wybudował bloki. Jego doniesienie opiewa na kwotę 100 tysięcy złotych, ale dotyczy także podejrzenia przywłaszczenia pieniędzy wspólnoty z ulicy Partyzantów 31 w Opocznie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto