O tym, że z każdą miejscowością wiąże się jakaś ciekawa historia, wie każdy. Tylko, jaka jest szansa, że kiedyś ujrzą one światło dzienne? Dzięki pomysłowi Marka Zadumińskiego z Piotrkowa, gmina z terenu powiatu ma szansę zyskać rozgłos nie tylko w tutejszym regionie.
- Pomyślałem o cyklu reportaży, w których chciałbym opisać historie kilku miejscowości, m.in. Woźnik, Bogdanowa i Woli Krzysztoporskiej - mówi piotrkowianin.
Pomysł zrodził się już dawno, ale dopiero w tym roku pan Marek zaczął zbierać materiały. Sam mieszkał przez pewien czas w Woźnikach, jego pradziadek był zastępcą tamtejszej straży ogniowej, która powstała ok. 1905 roku. Jej założycielem był dziedzic majątku ziemskiego Moraczewski, który we dworze zorganizował siedzibę Straży Ogniowej. Zbudowano także drewniane pomieszczenie, gdzie przechowywano sikawkę ręczną oraz wóz konny, na którym przewożono beczki z wodą służące do gaszenia pożarów.
- Gdy pożar wybuchał gdzieś dalej, konieczny był zaprzęg czterokonny, żeby zmieniać konie na trasie - mówi Stanisław Szymański, mieszkaniec Woźnik i strażak z 38-letnim stażem. Służba w tamtejszej OSP to w jego rodzinie tradycja od kilku pokoleń.
Drewniany budynek rozebrano w latach 30., na jego miejscu stanął drugi, z tym, że już murowany i piętrowy. Warto wspomnieć, że sikawka ręczna do tej pory znajduje się w zasobach OSP w Woźnikach, ale nie jest już używana. Oczywiście strażacy z dumą prezentują ją podczas różnych uroczystości, zwłaszcza że nadal jest w dobrym stanie.
Podczas II wojny światowej jednostka zawiesiła działalność, a w strażnicy zamieszkali okupanci. Na szczęście po zakończeniu wojny OSP reaktywowano. W tamtym okresie w wiosce większość domów była drewniana i kryta strzechą. Zdarzało się, że podczas burzy wybuchał pożar, który szybko przenosił się na kolejne zabudowania. Pod koniec lat 50. strażnica została rozbudowana po raz pierwszy.
W 1983 r. zawiązał się Komitet Rozbudowy Strażnicy i budynek powiększono po raz drugi trzy lata później. Do strażnicy dobudowano dwa boksy garażowe, pomieszczenie dla Koła Gospodyń Wiejskich i powiększono salę taneczną.
W 1987 r. w rywalizacji jednostek OSP w Woźnikach wywalczyła drugie miejsce w województwie, a w uznaniu zasług dla pożarnictwa otrzymała sztandar, który eksponowany jest podczas ważnych uroczystości.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?