Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rozbiórka Hawany w Piotrkowie. Jakie pomysły ma nowy właściciel?

Katarzyna Renkiel
Już niebawem pół wieku historii zostanie zrównane z ziemią. Dotychczasowym najemcom wypowiedziano umowy
Już niebawem pół wieku historii zostanie zrównane z ziemią. Dotychczasowym najemcom wypowiedziano umowy Dariusz Śmigielski
Rozbiórka Hawany w Piotrkowie. Pół wieku historii miasta niebawem odejdzie w niebyt. Nowy właściciel snuje plany. Co zbuduje w miejsce kina?

Kiedyś było to obowiązkowe miejsce spotkań młodych ludzi umawiających się na randki, to tutaj przyjeżdżały wycieczki klasowe z całego powiatu, to także tutaj można było obejrzeć wszystkie najnowsze premiery filmowe. Nie ma chyba osoby, która nie znałaby Hawany i nie odwiedziła jej choć raz. Jak mówi jedna z mieszkanek Piotrkowa, nawet osoby przyjeżdżające tu z Krakowa znały przede wszystkim Europę i piotrkowskie kino. Pewnie niejednemu z nas w przyciemnionej sali zdarzyło się uronić łzę podczas wzruszającego filmu albo uśmiać do łez przy komedii. Teraz ten kawał historii Piotrkowa zostanie zrównany z ziemią.

Urząd miasta potwierdził, że 21 marca do referatu architektury i budownictwa wpłynął wniosek o rozbiórkę od aktualnego wieczystego użytkownika terenu - firmy Victoria Sp. z o. o. z Żarnowa, a 19 kwietnia zostało wydane pozwolenie.

Jak mówi Jarosław Bąkowicz, kierownik zespołu prasowego urzędu miasta, inwestor złożył kompletny wniosek, wykazał prawo do dysponowania tym obiektem i uzyskał zezwolenie wojewódzkiego konserwatora zabytków.

- Miejscowy plan zagospodarowania nie zakazuje rozbiórki tego obiektu, więc wszystkie warunki zostały spełnione, by organ administracji architektonicznej wydał pozwolenie na rozbiórkę. Dotychczas nie został złożony wniosek o pozwolenie na budowę - dodaje.

Wszystko wskazuje na to, że Hawana już długo nie postoi, bo na początku tego tygodnia zakończono demontaż foteli, a całą salę opróżniono. Wiadomo, że kupił je łodzianin Marcin Ploch. - Fotele trafią do Niemiec, tam będą służyć w teatrze i kabarecie - dodaje.

Wyprowadzić muszą się także dotychczasowi najemcy, którym wypowiedziano umowy, czyli księgarnia „U Ewy”, kwiaciarnia oraz pub Starówka.

- Umowę mam do końca kwietnia, do tego czasu muszę znaleźć inny lokal - mówi rozżalona właścicielka księgarni, którą prowadziła w tym miejscu przez 22 lata. - W ubiegłym roku sami własnoręcznie odmalowywaliśmy front budynku, a teraz to wszystko pójdzie na marne. Wszystko tylko niszczy się w tym mieście - dodaje.

Zapytaliśmy firmę, ktora została nowym właścicielem nieruchomości, jakie ma plany odnośnie budynku po starym kinie. - Tak naprawdę to żadnej konkretnej wizji jeszcze nie ma i to z kilku powodów - mówi przedstawiciel firmy Victoria, który na razie nie chce się ujawniać z nazwiska.

Jak dodaje, pomysł zburzenia nieruchomości pojawił się dopiero niedawno, bo najpierw sprawdzono, czy budynku nie da się wykorzystać w obecnej formie.

- Niemożliwe jest przeprowadzenie remontu nie naruszając jednocześnie ścian. Już bardziej opłaca się zburzyć ten budynek i postawić go od nowa. To też nie będzie łatwe, bo jak powiedział nam rzeczoznawca, fundamenty są cienkie i popękane. Ogłosiliśmy konkurs na projekt nowego budynku, który ma powstać w tym miejscu - mówi przedstawiciel firmy Victoria.

Jak zapewnia, chciałby, aby w zamian powstało „coś porządnego”, bo to miejsce na to zasługuje. Nie zdradza, jakie plany ma on i jego wspólnicy, bo - jak mówi - będą one zależeć głównie od tego, na jaki typ działalności znajdą się najemcy. - Sami nie jesteśmy w stanie zagospodarować tak dużego obiektu - dodaje.

Na prośbę o potwierdzenie lub zdementowanie plotek związanych z rzekomym powstaniem w tym miejscu centrum handlowego, apartamentów, a nawet klubu fitness, reaguje śmiechem.

- Nie sądzę, żeby którakolwiek z tych opcji była możliwa. Może zdecydujemy się na usługi finansowe, np. jakiś bank, ale to też nic pewnego, bo nasza koncpecja musi się mieścić w ramach miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego - mówi właściciel Hawany, który liczy, że miasto zgodzi się rozszerzyć zakres usług na terenie obiektu. O jakie? Na razie nie wiadomo.

Plan zagospodarowania dla tego terenu (Park Śródmiejski im. św. Jana Pawła II w Piotrkowie) mówi, że przeznaczenie obiektu może być skierowane przede wszystkim na kulturę, rekreację, usługi finansowe, gastronomię itp. Maksymalna wysokość zabudowy może wynieść 11 metrów (ściana elewacji 6 m).

Czytaj dalej na kolejnej stronie

Zostawić z sentymentu czy jednak wyburzyć?

Zapytaliśmy piotrkowian, jak zapatrują się na decyzję nowego właściciela Hawany. Okazuje się, że sentyment do budynku mają wszyscy, ale zdania odnośnie jego wyburzenia są podzielone. - To spory kawał historii Piotrkowa, trochę szkoda, że pójdzie ona w zapomnienie, a tak z pewnością się stanie, gdy Hawana zostanie zrównana z ziemią - mówi pani Antonina.

Podobnie myśli inna mieszkanka Piotrkowa, Dagmara, która wspomina, że to właśnie tutaj widziała swój pierwszy film. - Szkoda ją burzyć, ale szkoda też, żeby stała niezagospodarowana. Myślę, że dobrze, że się wreszcie coś dzieje w tym temacie, choć wolałabym, żeby jednak ktoś wykorzystał istniejący budynek niż go niszczył - dodaje.

Z sentymentem wspominają dawne kino nawet pracownicy firmy, którzy demontawali fotele. - Pamiętam, że byłem tu kiedyś po raz pierwszy jako dziecko na bajce „Mój brat niedźwiedź” - mówi jeden z nich, nie chce jednak oceniać, czy decyzja o zburzeniu kawałka historii Piotrkowa jest właściwa.

Podobne zdanie ma pani Magda, która pomaga w „wyprowadzce księgarni”.

- Sentyment na pewno jest, ale z drugiej strony czas idzie do przodu. Trudno jest oceniać decyzję nowego właściciela, ale myślę, że jeśli już coś ma powstać, niech powstanie na tyle fajnego, żeby było z pożytkiem dla wszystkich mieszkańców - dodaje.

Piotrkowianka wspomina „poranki” w Hawanie, na które chodziła jako dziecko i, jak przyznaje, bardzo fajnie wspomina ten czas. Uważa też, że fakt, iż Hawna stoi pusta, niczemu nie służy biorąc pod uwagę, że jest to centrum miasta i pozostaje mieć nadzieję, że to miejsce w końcu ożyje.

- Uważam, że mogłaby tu powstać nawet nowoczesna galeria handlowa z kafejkami, bo tak naprawdę w Piotrkowie jest tylko Focus Mall - mówi pani Magda.

Winą za obecny stan rzeczy obarcza władze samorządowe inna piotrkowianka. - Mieszkałam tu niedaleko i często odwiedzałam to kino jako dziecko. Chodziło się tu też na imprezy teatralne. Myślę, że w pewnym momencie miasto zaniedbało całą sprawę - uważa pani Elżbieta.

W 2009 roku, gdy z Hawany wyprowadzał się Helios miasto myślało o przejęciu budynku, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło. Ówczesny rzecznik magistratu Błażej Torański informował wówczas, że władze miasta chciały, by budynek nadal służył piotrkowskiej kulturze. Pojawiały się nawet propozycje powstania w tym miejscu galerii BWA, DKF, a nawet miejskiej sali koncertowej. - Jedno jest pewne: chcielibyśmy kontynuacji tradycji, którą przez lata tworzyło kino Hawana - mówił niespełna siedem lat temu rzecznik.

Jak już dziś wiemy, te plany spaliły na panewce, bo Urząd Marszałkowski oddać Hawany za darmo nie chciał, a miasto nie miało pieniędzy, żeby ją kupić. Ostatecznie przez kilka lat nawet nie udawało się przeprowadzić przetargu i wyłonić nabywcy. Również Heliosowi, który z urzędem miał podpisaną umowę dzierżawy do 2020 roku nie udało się wyplątać z niewygodnego finansowego zobowiązania. Jak mówił Bolesław Parzyjagła z Helios SA przez sześć lat firma musiała zapłacić niemal 900 tys. złotych, więc gdy pojawiła się okazja w styczniu tego roku, skorzystała z prawa pierwokupu.

Co prawda listopadowy przetarg w ubiegłym roku wygrali Jarosław Banaszczyk i Eugeniusz Lisowski, ale ostatecznie panowie nie przedstawili koncepcji zagospodarowania obiektu. Na przełomie lutego i marca Hawana znalazła już nowego nabywcę, firmę Victoria Sp. z o. o.

Pozostaje mieć nadzieję, że stworzy on w tym miejscu coś godnego swojego poprzednika i nie skończy się na samych obietnicach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto