Ruszyło wielkie łatanie dziur w Piotrkowie

Istnieje nawet przesąd, że używanego auta z Łodzi nie ma co kupować, bo zawieszenia to ono już pewnie nie ma.


- Łatamy dziury na drogach wojewódzkich, spokojnie, poradzimy sobie z tymi w Piotrkowie - mówi Tadeusz Wypych, dyrektor Przedsiębiorstwa Drogowego Lambdar z Łodzi, które wygrało przetarg na "bieżące remonty i utrzymanie dróg" w Piotrkowie, co w dużej mierze oznacza po prostu łatanie dziur.


- Sytuacja w Piotrkowie nie jest tak tragiczna, jak choćby na osiedlu Górna - ocenia Wypych. - Wybór technologii należy do zamawiającego, czyli zarządu dróg w Piotrkowie.


Łódzka firma złożyła najkorzystniejszą ofertę w przetargu, opiewającą na niespełna 1,7 mln zł. Piotrkowska firma PEUK S.A. zaoferowała kwotę prawie o 300 tys. zł wyższą.


Przedstawiciele Lambdaru są już po pierwszych oględzinach stanu technicznego piotrkowskich ulic, które wykonali w asyście pracowników Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Piotrkowie. Przegląd wykazał konieczność naprawy kilkunastu ulic. W pierwszej kolejności (19-21 marca) przeprowadzone zostaną prace na: Sikorskiego, Kopernika, Rakowskiej, Curie-Skłodowskiej, Zalesickiej, Wojska Polskiego, Spacerowej oraz Próchnika. Następnie (22-23 marca) drogowcy wyjadą na ulice Wierzejską, Roosevelta i Pawłowską. W tym samym czasie naprawiony zostanie również łącznik pomiędzy ulicą 18 stycznia a Wronią.


W ostatnim rzucie (26-28 marca) przyjdzie czas na Rolniczą, Włókienniczą-Bawełnianą, Życzliwą i Brzeźnicką.


- Założenie jest takie, że najpierw załatane będą dziury na głównych ciągach komunikacyjnych, a dopiero potem na bocznych ulicach - mówi Tomasz Kaźmierczak z MZDiK w Piotrkowie. - Oceniamy, że na łatanie dziur z tej ogólnej puli wykorzystanych zostanie ok. 600 tys. zł.

Co z resztą? Kaźmierczak mówi, że zostaną wykorzystane na "grubsze" remonty najbardziej zniszczonych odcinków ulic, m.in. Stronczyńskiego, Wojska Polskiego i Sikorskiego.


- W przypadku Sikorskiego musimy jednak się upewnić, jak mocna jest podbudowa, czy po sfrezowaniu i położeniu nowej nawierzchni to wszystko się nie zapadnie.