Starostwo Powiatowe w Piotrkowie kupuje dworzec PKS
Zadaszone, z elektronicznym rozkładem jazdy i z toaletami - tak ma wyglądać powiatowe centrum przesiadkowe w Piotrkowie, które ma powstać w miejscu dworca PKS. Teren, którego wkrótce wieczystym użytkownikiem (do 2087 roku) stanie się Starostwo Powiatowe w Piotrkowie, zostanie zagospodarowany zgodnie z dotychczasowym przeznaczeniem, choć w zupełnie innym standardzie.
- Teraz to jest katastrofa - przyznaje Marcin Strumiłło, kierownik wydziału projektów i funduszy zewnętrznych starostwa.
Docelowo, czyli nie wcześniej niż za rok, ale w pierwszej połowie 2021 r., wyłożona trylinką, nierówna i stara płyta dworca PKS zostanie zastąpiona gładkim asfaltem z wyznaczonymi stanowiskami dla autobusów, a także dla podmiejskich busów, które przeniosą się tu z ul. Grota Roweckiego. Piotr Wojtysiak, starosta piotrkowski, potwierdza, że jest już w tej sprawie po rozmowach z Urzędem Miasta w Piotrkowie, jak i prywatnymi przewoźnikami.
Wykonanie tej inwestycji uzależnione jest od pieniędzy, które chce pozyskać powiat. Jeżeli dotacji nie dostanie, to projekt zostanie podzielony na etapy i tak realizowany.
Plac manewrowy to jednak tylko część terenu, które kupuje - za 2,6 mln zł - powiat. Jest także budynek dawnej poczekalni i kas. Na jego zagospodarowanie starostwo ma dwa pomysły.
Pierwszy to przygotowanie obiektu do handlu regionalnymi produktami pochodzącymi od rolników z powiatu piotrkowskiego.
- Chcemy stworzyć markę „Smaki ziemi piotrkowskiej” - mówi o koncepcji Marcin Strumiłło. Smaki to mięsa i wędliny od producentów z powiatu, a także lokalne miody, chleby i przetwory, które mają powstawać w ramach inkubatorów - pszczelarskiego w Wolborzu i dedykowanego przetwórstwu warzyw, owoców i wypiekowi chleba w Czarnocinie.
Dworzec ma zastać zaadaptowany na potrzeby sprzedaży żywności, a później powiat chce znaleźć najemców biorąc przykład z pomysłu obiektu usługowego, jaki powstał w ramach Moszczenickich Terenów Inwestycyjnych. Szkopuł w tym, że na razie i adaptacja dworca i inkubatory to na razie plany - najbardziej zaawansowany jest projekt w Wolborzu, który jest w fazie przygotowania i wyposażenia bazy. Na pozostałe powiat dopiero będzie szukał funduszy.
Jest jeszcze alternatywny pomysł zagospodarowania dworca - na wydział komunikacji.
To, jak potwierdza starosta Wojtysiak, wiąże się z planami sprzedaży „blaszaka” przy al. 3 Maja. Budynek będzie dopiero wyceniany, a do sprzedaży zostanie wystawiony pod koniec roku.
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?