Około 70 osób, skazanych za drobne kradzieże i jazdę po pijanemu na rowerze, po nowelizacji kodeksu karnego miało opuścić Areszt Śledczy w Piotrkowie.
Dla tylu osób kupiono wymaganą przepisami odzież, m.in. odpowiednie do pory roku buty czy kurtki. Ostatecznie z aresztu wyszło tylko 14 skazanych.
- Już wcześniej robiliśmy zakupy zimowe, ale w związku ze zmianą przepisów jeszcze je uzupełniłem. Teraz mamy zapchany magazyn - śmieje się Jakub Białkowski, oficer prasowy AŚ w Piotrkowie.
Jak dodaje, kurtki na pewno się nie zmarnują.
Skąd to przeszacowanie zakupów?
- Okazało się, że część skazanych odbywa kary także za inne przestępstwa, nieobjęte abolicją i dlatego zostają u nas - tłumaczy Białkowski.
Jak dodaje, spora część tych, którzy wyszli pierwszego dnia, opuszczała mury aresztu zupełnie zaskoczona, że wychodzi...
Na terenie Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Łodzi pierwszego dnia obowiązywania nowych przepisów, mury zakładów karnych i aresztów opuściło ok. 70 skazanych. Najwięcej osób wyszło z zakładów w Łowiczu, Sieradzu i Garbalinie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
