40-latek z urazem kości oczodołu trafił do szpitala. Zatrzymany 21-letni sprawca odpowie za ciężkie uszkodzenie ciała oraz narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia i ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Do zdarzenia doszło 13 maja 2015 roku około 19.45 przy ulicy Sulejowskiej. Policjanci zostali powiadomieni o pobitym mężczyźnie, który leży pod sklepem. Z relacji 40-letniej ofiary wynikało, że między nim a jego 21-letnim znajomym doszło do kłótni. W pewnym momencie 21-latek wyjął z kieszeni spodni broń pneumatyczną i strzelił w twarz 40-latka. Potem go bił i kopał po całym ciele.
Postrzelony mężczyzna stracił przytomność, gdy ją odzyskał, sprawcy nie było. Policjanci dysponując rysopisem napastnika, szybko go zatrzymali. 21-latek miał przy sobie metalowy śrut, a w jego mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli także broń pneumatyczną, z której padł strzał. Mężczyzna był nietrzeźwy.
Trafił do policyjnej celi, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Odpowie za ciężkie uszkodzenie ciała oraz narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia i ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem.
Johnny Wactor nie żyje. Tragiczna śmierć znanego aktora
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
