Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wandale niszczą piotrkowskie place zabaw

Karolina Wojna
Opiekujący się placami zabaw MZDiK obiecuje, że brakujące podesty wkrótce się pojawią
Opiekujący się placami zabaw MZDiK obiecuje, że brakujące podesty wkrótce się pojawią Dariusz Śmigielski
Stan piotrkowskich placów zabaw pozostawia wiele do życzenia. Wandale i pijacy są szybsi od służb miejskich.

- W czerwcu na sesji zadawałem pytanie dotyczące placów zabaw i ich przeglądu, bo na jednym była usterka zagrażająca zdrowiu dzieci, tzn. element podłogi zjeżdżalni był oderwany. Pan Byczyński (dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Piotrkowie, który zajmuje się utrzymaniem placów zabaw - przyp. red.) odpowiedział, że ten plac zlecił do kontroli. Mamy koniec września, a w zjeżdżalni brakuje już trzech elementów - denerwuje się radny Tomasz Sokalski i nie przesadza mówiąc o stanie zjeżdżalni.

W podłodze dużego, rozbudowanego urządzenia brakuje aż trzech platform, a każda ma wymiary ok. metr na metr.
- Bez tej podłogi nie da się korzystać z zabawki albo dziecko może sobie np. wybić zęby - podkreśla Sokalski, zwracając też uwagę na nierówne deski w pozostałych platformach.

- Tak, wiemy o tych zniszczeniach, w przyszłym tygodniu zjeżdżalnia zostanie naprawiona - mówi Mikołaj Chmielewski z MZDiK. I podkreśla: - Po raz kolejny.
Jak dodaje, zgłoszona przez radnego platforma została uzupełniona jeszcze w lipcu. W sierpniu, jak wynika z protokołu kontroli, zjeżdżalnia straciła kolejne elementy. Ich uzupełnienie trwa, bo ze względu na atest nie mogą zostać wykonane z byle jakiego materiału.

Plac zabaw przy ul. Jeziornej przoduje, jeżeli chodzi o nietrwałość zabawek. Równie często wandale niszczą je na placach przy ul. Zamkowej i Sulejowskiej. O ile z tego ostatniego najczęściej znikają elementy metalowe, to z pl. Zamkowego regularnie giną elementy drewniane, m.in. ogrodzenie. Najczęściej w sezonie grzewczym.
- Z placu Zamkowego zniknęła m.in. drewniana piaskownica - przypomina.

Skala zniszczeń i strat jest spora, bo nie ma miesiąca, żeby MZDiK nie miał czegoś do uzupełnienia czy naprawy. Oderwane sprężyny huśtawek czy połamane ławki to najczęstsze przykłady obecności dorosłych na placach zabaw.
- Place codziennie są sprzątane, tzn. opróżniane są tam pojemniki na śmieci i właśnie po tych śmieciach widzimy, kto tam przychodzi. 90 procent śmieci to butelki i puszki po piwie - dodaje Chmielewski.

Miasto, mimo chęci, nie ma zbyt wielu możliwości przeciwdziałania wandalom. Place nie są monitorowane, a te położone dalej od centrum, nie są też tak często patrolowane.
- Byłem w SP nr 16, gdzie powstaje kolejny plac - mówi Marek Krawczyński, pełnomocnik prezydenta ds. profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych, który finansuje budowę części miejsc zabaw dla dzieci w mieście. - Usłyszałem od dyrektora, że jak będzie plac, to zaraz przyjdą wandale, a monitoring nie pomoże, bo wandale kamieniami celują w kamerę... Jednak według mnie place trzeba robić, reszta to kwestia kultury... - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto