Zapaśnik Roman Wrocławski skazany na 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na 2 lata

Wyrok jest nieprawomocny.

Sąd Rejonowy w Piotrkowie wczoraj uznał oskarżonego winnym tego, że w okresie od kwietnia 1993 do 7 marca 1994 w Piotrkowie działając z góry powziętym zamiarem, będąc prezesem zarządu "Roman" spółki z o.o., przywłaszczył na szkodę spółki powierzone mu mienie w łącznej kwocie 272.721,3 zł w tym kwotę 188.866,3 zł pochodzącą ze sprzedaży artykułów sportowych Addidas oraz kwotę 83.855 złotych z tytułu pobranych zaliczek.

Sąd uznał zapaśnika winnym także drugiego zarzutu z aktu oskarżenia tj, że od stycznia 1994 roku do 7 marca 1994 roku w Piotrkowie, działając z góry powziętym zamiarem, w krótkich odstępach czasu będąc prezesem zarządu "Romano American Car" spółki z o.o. przywłaszczył na szkodę tej spółki powierzone mu mienie w postaci 6 270 płyt kompaktowych o łącznej wartości 12 226 50 zł.

Za pierwszy czyn sąd skazał oskarżonego na 1 rok i 3 miesiące pozbawienia wolności i karę grzywny w wysokości 12 tysięcy zł, za drugi - na 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz 1.500 zł grzywny.

Ostatecznie sąd połączył jednostkowe kary i skazał Wrocławskiego na rok i 5 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz grzywnę 12.500 zł.

Na poczet grzywny sąd zaliczył zapaśnikowi areszt tymczasowy od 2 listopada 2007 do 5 czerwca 2008 i od 16 stycznia 2013 do 14 października 2013.

Roman Wrocławski nie chce komentować wyroku. Decyzję o apelacji podejmie po konsultacji z prawnikiem.