Młody piotrkowianin zaczął uciekać, ale po krótkim pościgu wpadł w ręce stróżów prawa.
- Chłopak kredą i czarnym mazakiem wykonał kilka dużych napisów na budynku i murku znajdującym się przed wejściem do szkoły - mówi Ewa Drożdż z biura prasowego piotrkowskiej policji. - Zarządca budynku ustala wartość poniesionych strat.
W najbliższym czasie policjanci przekażą sprawę do sądu rodzinnego, który zdecyduje o losie chłopaka, jak również o tym, w jaki sposób naprawi on wyrządzoną szkodę.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?