Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Był tam Józef Piłsudski i urzędował Wojciech Jaruzelski. Co dalej z piotrkowską willą ''Wanda''?

Paweł Reising
Willa ,,Wanda" w 1915 roku. W czasie I wojny światowej mieściło się tu Centralne Biuro Werbunkowe Legionów 

Willa ,,Wanda" w 1915 roku. W czasie I wojny światowej mieściło się tu Centralne Biuro Werbunkowe Legionów 
 Fot. archiwum Pawła Reisinga


Czy piękna, secesyjna willa "Wanda" jest skazana na zapomnienie? Nadal nie wiadomo, czy uda się otworzyć w tym miejscu Muzeum Legionów Polskich. Sprawa utknęła w martwym punkcie.


Tutaj w latach I wojny światowej mieściło się Centralne Biuro Werbunkowe Legionów Polskich, tutaj przyjeżdżali najdzielniejsi młodzi patrioci ze wszystkich ziem polskich, aby walczyć za niepodległą Ojczyznę. Do "Wandy" ponoć przyjechał także Józef Piłsudski, aby naocznie sprawdzić, jak przebiega rekrutacja. Kierownikiem Biura był piotrkowianin Piotr Górecki, który już od sierpnia 1914 roku prowadził rekrutację legionistów na terenie Zagłębia.


Informacje z Piotrkowa często pojawiały się w prasie polskojęzycznej. I tak np. tygodnik "Nowości Illustrowane" 1 stycznia 1916 roku donosił: "W dniu 12 grudnia r.b. odbył się w Departamencie Wojskowym N.K.N. w Piotrkowie raport oficerów werbunkowych. Stawili się wszyscy oficerowie rozmieszczeni w siedzibach c. i k. Komend Obwodowych w Królestwie. Przybył również delegowany ad hoc przez c. i k. Komendę Grupy oficer Legionów dr. Pawłowski. Zaznaczyć trzeba, że akcyą werbunkową do Legionów Polskich na terenie okupacji austryackiej kieruje Departament Wojskowy N.K.N. przez szefa swego podp. Wł. Sikorskiego. Kierownikiem Centralnego Biura Werbunkowego Departamentu Wojskowego N.K.N. jest p. Piotr Górecki, jego zastępcą jest p. Jan Pokoski."


Od 1918 roku willa "Wanda" była użytkowana przez Wojsko Polskie. Początkowo mieściło się w niej dowództwo VI Okręgu WP, później kasyno, a w 1938 roku planowano przekazać ją na potrzeby organizacji patriotycznych. Podczas II wojny światowej tutaj mieściła się siedziba gestapo, a w 1945 roku - siedziba NKWD. Do tej pory w piwnicach budynku są czytelne napisy na cegłach wyryte przez więźniów. 


W 1947 roku w willi znajdowała się wojskowa komenda miasta. Na pierwszym piętrze gabinet miał komendant - kpt. Wojciech Jaruzelski. Przez następne lata działała w willi Wojskowa Komenda Uzupełnień.


W październiku 2009 roku przy Zarządzie Okręgu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Piotrkowie Trybunalskim zawiązał się Społeczny Komitet Utworzenia Muzeum Legionów Polskich. Inspiracją była informacja, że planowana jest likwidacja Wojskowej Komendy Uzupełnień w Piotrkowie, która mieściła się w tym miejscu. Ówczesny komendant tej placówki twierdził z przekonaniem, że nie dopuści do tego. Społeczny Komitet planował już wówczas, by w jednym z pomieszczeń willi "Wanda" zorganizować ekspozycję poświęconą legionowym tradycjom tego miejsca. Wtedy okazało się, że piotrkowianie mają w swych domowych archiwach wiele pamiątek związanych z Legionami Piłsudskiego.


W końcu 2010 roku WKU zlikwidowano i poinformowano o zamiarze sprzedaży budynku. Społeczny Komitet, na czele z generałem Burzą-Karlińskim próbował zainteresować władze miasta przejęciem willi, lecz bezskutecznie. Udało się natomiast zainteresować sprawą dyrektora Muzeum Wojska Polskiego prof. Janusza Ciska.


Utworzenie pierwszego w Polsce Muzeum Legionów Polskich poparł też Prezydent RP Bronisław Komorowski, który w specjalnym piśmie stwierdził: "…z dużym zainteresowaniem przyjąłem projekt powstania w Piotrkowie Trybunalskim Muzeum Legionów Polskich i w pełni go popieram. To ważna inicjatywa, która przypomina o silnym związku miasta z historią Legionów. Zorganizowanie wystawy ukazującej wspaniałe karty naszych dziejów nie tylko wzbogaci Piotrków Trybunalski o ważny punkt na turystycznym szlaku, ale będzie też okazją do przekazywania wiedzy o Legionach Polskich kolejnym pokoleniom". 


Do Pałacu Prezydenckiego zaproszona została delegacja z Piotrkowa na czele z gen. Stanisławem Burzą-Karlińskim. Podsekretarz stanu Maciej Klimczak szczegółowo został poinformowany o planach utworzenia Muzeum Legionów Polskich, opartego na współpracy z Muzeum Wojska Polskiego. Zobowiązał się wówczas do szybkiego wyjaśnienia sprawy. 
Wydawało się, że sprawa ocalenia willi "Wanda" przedsprzedażą jest bliska pomyślnego załatwienia. Tym bardziej, iż starosta Stanisław Cubała wyraził chęć przejęcia budynku od Agencji Mienia Wojskowego, a prof. Janusz Cisek zobowiązał się do utworzenia Muzeum Legionów Polskich jako filii Muzeum Wojska Polskiego.

Dodatkowym argumentem był fakt, że starania Społecznego Komitetu Utworzenia Muzeum Legionów Polskich nie są nową inicjatywą. Już podczas I wojny światowej narodził się taki sam pomysł! W czasopiśmie "Żołnierz Legionów i P.O.W." numer 3-4 z 1939 roku czytamy: "Departament Wojskowy nie porzucił też myśli zgromadzenia u siebie materiałów do historii Legionów Polskich i z końcem 1915 r. zawiadomił, że przy Departamencie Wojskowym N.K.N. w Piotrkowie powstało archiwum L.P., obejmujące dokumenty, tudzież przedmioty mające związek z powstaniem, rozwojem i działalnością Legionów".


W związku z tym szef departamentu zwrócił się do szeregu wybitnych osób w Legionach Polskich, by zechcieli przekazać swoje zbiory archiwum. W tym czasie przy Departamencie założono jeszcze Muzeum Legionów Polskich, którego zaczątek miały stanowić "ważniejsze dokumenty prasowe, obrazy z życia Legionów, wzory mundurów, wykazy prac legionowych, zestawienia ważniejszych momentów z życia Legionów itp.".


Chociaż trwała wojna, to potrafiono docenić rolę, jaką dla świadomości narodowej wnosi wiedza o historii najnowszej. Zbieranie i archiwizowanie dokumentów zapobiegało ewentualnemu wypaczaniu czynu niepodległościowego Polaków. Podkreślał to Józef Piłsudski apelując do swoich żołnierzy: - Piszcie swoje dokumenty, bo inni fałszować je będą.


Z dalszych informacji wynikało, że piotrkowskie Muzeum Legionów Polskich stało się zaczątkiem Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie. Prof. Janusz Cisek potwierdził tę informację. Natomiast na początku 2012 roku pojawiła się propozycja, aby z Warszawy do Piotrkowa przenieść Centralne Archiwum Związku Strzeleckiego "Strzelec", które znakomicie mogłoby funkcjonować przy Muzeum Legionów Polskich.


Społeczny Komitet Utworzenia Muzeum Legionów Polskich wciąż podkreślał, że handlowanie tak wyjątkowym obiektem dla historii Polski jest działaniem niedopuszczalnym. Jednak w ubiegłym roku sprawa utknęła w martwym punkcie. Minister Obrony Tomasz Siemoniuk nie odpowiedział na pismo Społecznego Komitetu Utworzenia Muzeum Legionów Polskich. Także podsekretarz stanu Maciej Klimczak nic nie załatwił, choć takie obietnice złożył.


Wybudowana w secesyjnym stylu willa ,,Wanda" przy ul. Dąbrowskiego to jeden z najciekawszych piotrkowskich budynków. Powstała w 1904 roku, zaprojektował ją Feliks Nowicki, architekt guberni piotrkowskiej, absolwent petersburskiego Instytutu Inżynierów Cywilnych.
Przy willi "Wanda" rosną dwa pomniki przyrody, w tym wyjątkowy, stuletni miłorząb japoński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto